Mecz o sześć punktów w Gdańsku. Wysokie zwycięstwo gospodarzy

Świetnie grane końcówki obydwu części spotkania dały wysokie zwycięstwo gdańszczanom.

Mecz zapowiadał się ciekawie. Było to spotkanie drużyn, które zajmują odpowiednio 12. i 13. miejsce w lidze. Szybką bramkę zdobył Antonio Pribanić. Jednak gospodarze przejęli inicjatywę i wyszli na dwubramkowe prowadzenie 4:2. Dalej mieliśmy bardzo wyrównane spotkanie. Obydwie drużyny rzucały naprzemiennie. Dopiero niewykorzystany karny w 23. minucie spowodował odskoczenie Gdańszczan. Wtedy stworzyli aż pięciobramkową przewagę. W ostatniej akcji pierwszej połowy Marek Monczka wykorzystując rzut karny ustawił wynik na 14:10.

Druga połowa rozpoczęła się od dwóch trafień gospodarzy jednak Stal szybko przywróciła ponownie czterobramkową różnice. Dalej mecz był bardzo wyrównany. Gdy w 45. minucie dwie bramki z rzędu zdobyli gospodarze. Natychmiast zareagował Rafał Gliński, biorąc czas. Udało się gościom zdobyć dwa trafienia. Jednak ponownie w ostatnich 10. minutach zawodnicy Wybrzeża zaczęli odskakiwać. Szybkie cztery trafienia i podniesie przewagi do ośmiu trafień zagwarantowały zwycięstwo gospodarzom. Dalej już tylko powiększali przewagę, a mecz zakończył się wynikiem 32:23.

Dzięki temu zwycięstwu gdańszczanie oddalili się od strefy spadkowej

Wybrzeże Gdańsk – Handball Stal Mielec 32:23 (14:10)

fot. PGNiG Superliga/inf. prasowa