2021-10-30 20:27:45
Wojciech Staniec

Łomża Vive wygrywa w Gdańsku, ale kontuzji doznało dwóch reprezentantów Polski

Bez niespodzianki w Gdańsku. Łomża Vive wygrała na wyjeździe z Torus Wybrzeżem 37:26.

Kielczanie do tego spotkania przystąpili kilka dni po starciu z PSG. Do Gdańska nie pojechali Alex i Daniel Dujshebaev, Nicolas Tournat, Sigvaldi Gudjonsson oraz Haukur Thrastarson.

Łomża Vive była zdecydownym faworytem i ze swojej roli się wywiązali. Spotkanie to było było bardzo pechowe, bo już na samym początku kontuzji doznał rozgrywający Torus Wybrzeża - Leonardo Comerlatto, a w drugiej połowie z boiska zeszli z urazami Szymon Sićko i Arkadiusz Moryto z Łomży Vive. W tej chwili trudno wyrokować jak poważne są to urazy, ale Sićko i Moryto zostali powołani na mecze reprezentacji Polski ze Szwecją.

Pierwsza połowa ustawiła mecz, a po przerwie kielczanie mogli już tylko spokojnie kontrolować boiskowe wydarzenia. Dużo czasu na boisku spędzili młodzi Michał Olejniczak oraz Damian Domagała. Trzy gole przeciwko swojej byłej drużynie rzucił Mateusz Jachlewski. Z kolei wypożyczony z Łomży Vive do Torus Wybrzeża Miłosz Wałach zakończył mecz bez udanej parady.

Najwięcej bramek w tym spotkaniu - po osiem rzucili Uładzislau Kulesz i Arkadiusz Moryto.

Torus Wybrzeże Gdańsk - Łomża Vive Kielce 26:37 (12:21)