2025-05-17
20:30:00

40:25
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
18:00:00

29:23
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
16:00:00

43:34
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
16:00:00

28:28
4:2


Zobacz więcej
2025-05-18
16:00:00

31:24
0:0


Zobacz więcej
2025-05-20
20:30:00

26:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
20:30:00

20:35
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

20:26
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

27:27
3:5


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

40:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24
18:00:00

39:31
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24
16:00:00

32:32
4:3


Zobacz więcej
2025-05-25
18:00:00

27:28
0:0


Zobacz więcej
2025-05-26
20:30:00

25:25
4:3


Zobacz więcej
2025-05-26
18:00:00

34:32
0:0


Zobacz więcej
2025-05-26
18:00:00

42:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-27
20:30:00

30:29
0:0


Zobacz więcej
2025-06-03
20:30:00

35:31
0:0


Zobacz więcej
2025-06-04
20:30:00

22:22
2:3


Zobacz więcej
2025-06-07
15:00:00

34:30
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17

40:25
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17

29:23
0:0


Zobacz więcej
2025-05-20

26:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21

20:35
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24

39:31
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24

32:32
4:3


Zobacz więcej
2025-05-26

42:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-27

30:29
0:0


Zobacz więcej



2021-10-09 14:56:06
Michał Szpulak

Orlen Wisła rozbiła w Płocku Zagłębie

Popularni "Nafciarze" okazali się zdecydowanie lepsi od ekipy z Lubina pokonując ją aż 13 bramkami. 

Początek meczu był dosyć niemrawy, a w 5.minucie meczu mieliśmy remis 1:1. Jakub Bogacz po chwili w czystej sytuacji sam na sam z bramkarzem pomylił się, a Adam Morawski fantastycznie odbił rzut skrzydłowego Zagłębia. Oba zespoły fatalnie się myliły w ataku i w 8. minucie nadal mieliśmy taki sam wynik jak kilka minut wcześniej. Po dwóch minutach Niko Mindegia dał prowadzenie „Nafciarzom” 4:1 po dwóch z rzędu trafieniach hiszpańskiego środkowego rozgrywającego. Wisła powoli odjeżdżała rywalom z Dolnego Śląska. Przełamanie „Miedziowych” nastąpiło w 12. minucie, kiedy z siedmiu metrów Jakub Bogacz pokonał Adama Morawskiego.

Bramka na 7:2 autorstwa Davida Fernandeza potwierdzała tylko stopniowe osiąganie dominacji nad rywalem przez wicemistrzów Polski. Po serii błędów graczy Zagłębia ekipa z północy województwa mazowieckiego wyszła na 10:3 za sprawą Michała Daszka, a Adam Morawski obijał kolejne piłki. Pod koniec pierwszej połowy Orlen Wisła Płock wyszła na dziesięciobramkowe prowadzenie 15:5 i zdawało się, że już jest po zawodach.

Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza, a w bramce Zagłębia Marcin Schodowski popisał się kapitalną interwencją. Wiślacy powoli powiększali swoją przewagę i w 39. minucie Abel Serdio dał prowadzenie….22:9, które było najwyższym dotychczas w całym spotkaniu. Po chwili jednak Jakub Bogacz rzucił dwie szybkie bramki i zrobiło się 22:11. Lubinianom ciężko przychodziła każda udana akcja, a Wisła utrzymywała 13-14 bramkowe prowadzenie. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 34:21.

Orlen Wisła Płock - Zagłębie Lubin 34:21 (17:8)

Orlen Wisła: Morawski, Ahmetasevic, Witkowski, Fernandez, Komarzewski, Terzić, Mindegia, Kosorotov, Jurecić, Mihić, Daszek, Czapliński, Serdio, Susnja, Daćko, Lucin.

Zagłębie: Schodowski, Bartosik, Byczek, Moryń, Drozdalski, Bekisz, Iskra, Chychykalo, Gębala, Bogacz, Marciniak, Hajnos, Adamski, Stankiewicz, Pietruszko

fot. Anna Józefczyk