2021-09-05 19:28:44
Wojciech Staniec

MMTS powalczył w Płocku. Ale to Orlen Wisła wygrywa

Udanie w nowy sezon weszli zawodnicy Orlen Wisły, którzy pokonali przed własną publicznością MMTS Kwidzyn 31:26. Po pierwszej połowie był remis 15:15.

Ekipa z Kwidzyna udanie weszła w to spotkanie, po kwadransie prowadziła 6:5, jednak w krótkim czasie dwóch zawodników MMTS-u wyleciało na kary dwóch minut. Jednak goście przetrwali ten trudny dla siebie okres. Jednak w 19. minucie po golu Lovro Mihicia Orlen Wisłą wyszła na pierwsze w tym spotkaniu prowadzenie 9:8. Kolejne minuty były zacięte i wyrównane. Tuż przed przerwą Orlen Wisła miała rzut karny, ale górą był Jakub Matlęga. Ta część meczu zakończyła się wynikiem 15:15.

Po przerwie Orlen Wisła spokojnie powiększała przewagę, a gry było 23:19 z przerwy skorzystał Zbigniew Markuszewski. Później płocczanie spokojnie kontrolowali boiskowe wydarzenia i wygrali. W zespole gospodarzy zabrakło Michała Daszka.

Jeszcze w ostatniej akcji pechowo upadł Wiktor Jankowski, który uderzył głową w nogi Niko Mindegii. Jednak zawodnik MMTS-u szybko wstał i było z nim wszystko ok. MVP meczu uznano zdobywcę sidemiu bramek Mindegię.

Orlen Wisła Płock - MMTS Kwidzyn 31:26 (15:15)

fot. Mateusz Kaleta