2019-03-28 08:00:00
Ewa Basak

Podbudowana Energa Wybrzeże przyjedzie do Gdyni! Czyli czas na "Derby Trójmiasta"

W czwartek czeka nas jedno spotkanie 25. kolejki PGNiG Superligi, w którym Arka podejmie Energę Wybrzeże Gdańska. Oznacza to, że przed nami derby Trójmiasta! Czy gospodarze będą w stanie postawić się gdańszczanom? 

W czwartkowym meczu zmierzą się drużyny, które będą walczyć o utrzymanie w lidze. Arka ma na swoim koncie tylko trzy punkty. Zaś Energa Wybrzeże zgromadziła dwadzieścia sześć oczek i zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli. Chociaż gospodarze są ostatnią drużyną w tabeli to derby zawsze jeszcze mobilizują i na pewno czekają nas emocje. - To, że mają trzy punkty, nie oznacza, że to drużyna, którą możemy lekceważyć. Mają dobry skład, ogranych chłopaków, którzy rzucają z drugiej linii i gdy trzeba, biją się w obronie. Derby rządzą się swoimi prawami i myślę, że czeka nas ciężki mecz. Chcemy znowu dać z siebie sto procent i pokazać, że stać nas na bardzo wiele – mówi rozgrywający Energi Wybrzeża Gdańsk, Mateusz Wróbel.

REKLAMA

Energa Wybrzeże przyjedzie podbudowana ostatnim zwycięstwem nad NMC Górnikiem Zabrze (32:31) i będzie chciała kontynuować dobrą passę, by wejść w kolejny etap rozgrywek jeszcze bardziej zmotywowanym. A Arka w poprzedniej kolejce wysoko przegrała w Głogowie (29:41). 

- Jak każdy wie, to Derby Trójmiasta. Wiadomo, że te derby chcemy i musimy wygrać. To trzeba sobie szczerze powiedzieć. Nastawienie przed meczem jest dobre. Zaczynamy się już przygotowywać pod play-outy i chcielibyśmy wygrać z tym rywalem, żeby mieć przed nimi lepszy komfort psychiczny. Teraz dość mocno trenujemy i mam nadzieję, że to zaowocuje później w meczach – podkreśla rozgrywający gdańszczan. 

Jesienią w derbach gdańszczanie wygrali różnicą sześciu trafień. A jak będzie teraz?

Arka Gdynia - Energa Wybrzeże Gdańsk, czwartek, godz. 18

wypowiedzi: wybrzeze-gdansk.pl