
2021-02-27 09:25:14
Wojciech Staniec
We Flensburgu oburzenie na decyzję EHF-u! Zarzucają też brak dialogu
Mocno pokrzywodzony przez EHF czuje się SG Flensburg-Handewitt. Władze tego klubu nie kryją rozczarowania.
- Jestem niesamowicie wkurzony i roczarowany, że my jako kluby biorące udział w Lidze Mistrzów i Lidze Europejskiej dowiadujemy się o takiej decyzji z komunikatu. Nikt tego wcześniej z nami nie konsultował - grzmi Dierk Schmäschke, dyrektor zarządzający SG Flensburg-Handewitt.
Jego złość nie może dziwić, bo klub z Niemiec dowiedział się o tym, że jego mecze z Vardarem i FC Porto zostały zweryfikowane jako 0:10. I to decyzja ta zapadła dzień po tym jak Flensburg pokonał we własnej hali PSG i miał pierwsze miejsce w tabeli na wyciągnięcie ręki.
- Wcześniej wszyskie zainteresowane kluby, przy wsparciu Forum Club Handball wysłały do EHF-u inną propozycję rozwiązania tego problemu. Jednak decyzja została bez dialogu z klubami, przekazano ją w jednym komunikacie, nawet bez uzasadnienia. Jestem bardziej niż rozczarowany takim podejściem i brakiem dialogu - mówi Schmäschke. - Również rok temu podjęto decyzje i to bez żadnych konsultacji z klubami - dodaje.
Rozczarowany jest także trener Maik Machulla. - Ta decyzja kolejny raz pokazuje jak EHF nie prowadzi dialogu z klubami. Trzeba zadać pytanie o sprawiedliwość sportową, rozegraliśmy najlepszą rundę wstępną w historii. Rozegraliśmy o trzy mecze mniej niż pierwsza Łomża Vive Kielce, a mamy tylko dwa punkty mniej. Ostatecznie może się zdarzyć, że spadniemy nawet na trzecie miejsce - mówi szkoleniowiec niemieckiego klubu.
W niedzielę Flensburg zagra na wyjeździe z MOL-Pick Szeged, a w czwartek w Kielcach z Łomżą Vive. Jeżeli wygrają mistrzowie Polski to oni zajmą pierwsze miejsce w grupie.
Domowe mecze SG Flensburg-Handewitt z Vardarem i FC Porto nie odbyły się z powodu przepisów jakie panują w Niemczech mówiące o obowiązkowej kwarantannie. W związku z taką sytuacją i chęcią uniknięcia porażki 0:10 np. berlińskie "Lisy" zdecydowały się rozegrać mecz ze Sportingiem CP w Orlen Arenie.
Tweet| Lp | Zawodnik | Bramki |
|---|---|---|
| 1 | Mario Sostarić | 91 |
| 2 | Kamil Syprzak | 84 |
| 3 | Mathias Gidsel | 77 |
| 4 | Filip Kuzmanovski | 72 |
| 5 | Martim Costa | 72 |
| 6 | Lasse Bredekjaer Andersson | 70 |
| 7 | Aymeric Minne | 69 |
| 8 | Nedim Remili | 68 |
| 9 | Francisco Costa | 64 |
| 10 | Orri Freyr Þorkelsson | 64 |
| 11 | Simon Jeppsson | 60 |
| 12 | Valero Rivera Folch | 59 |
| 13 | Elohim Prandi | 57 |
| 14 | Filip Glavaš | 57 |
| 15 | Sigvaldi Bjørn Gudjonsson | 56 |
| 16 | Thomas Arnoldsen | 56 |
| 17 | Jack Thurin | 55 |
| 18 | Luka Lovre Klarica | 55 |
| 19 | Ludovic Fabregas | 54 |
| 20 | Magnus Soendenaa | 54 |
| 21 | Melvyn Richardson | 53 |
| 22 | Sergei Kosorotov | 52 |
| 23 | Luis Frade | 51 |
| 24 | Miha Zarabec | 51 |
| 25 | Omar Yahia | 51 |















