MŚ 2021: Katar pokonał Argentynę! Teraz musi trzymać kciuki za Danię

Reprezentacja Kataru ograła Argentynę 26:25 i przy dobrym układzie innego meczu może liczyć na awans do ćwierćfinału.

Argentyńczycy bardzo dobrze weszli w to spotkanie, co prawda na początku było 1:1 i 2:2, ale później przewaga tego zespołu rosła. Obie drużyny grały o awans, bo Katar przy zwycięstwie i późniejszym triumfie Danii nad Chorwacją mógł wejść do ćwierćfinału, z kolei Argentyna w razie wygranej była pewna drugiego miejsca.

Podopieczni trenera Manolo Cadenasa grali jak z nut, dobrze w obronie, dzięki czemu wyprowadzali kontry, skutecznie w ataku. Prowadzili 11:6, a później 13:8 – wtedy wydawało się, że pewnie zmierzają po dwa punkty. Tak się jednak nie stało, bo Katarczycy rzucili tuż przed przerwą cztery bramki i po pierwszej połowie mieli tylko jedną bramkę straty.

Po wznowieniu gry Argentyna znów odskoczyła na cztery bramki – ale nie była w stanie tego utrzymać. Gdy w 45. minucie prowadziła tylko 19:18 o czas poprosił Manolo Cadenas.

Chwilę później Katarczycy doprowadzili do remisu 20:20. Na tym jednak podopieczni trenera Jordiego Ribery nie poprzestali i w 50. minucie pierwszy raz prowadzili 21:20. W końcówce Argentyńczycy w ataku popełniali proste błędy w ataku, nie byli już w stanie odrobić strat i przegrali.

Teraz Katar musi trzymać kciuki za to, że Dania ogra Chorwację - wtedy wejdzie do ćwierćfinału.

Argentyna - Katar 25:26 (13:12)

fot. handballegypt2021.com