MŚ 2021: Bahrajn nie wytrzymał końcówki meczu. Komplet punktów dla Argentyny

Bahrajn postawił trudne warunki Argentynie i był bardzo blisko zdobycia punktów na mistrzostwach świata. Po nerwowej końcówce podopieczni wygrali 24:21 i cieszą się z kolejnych punktów w turnieju. 

Wynik niedzielnego meczu grupy D, w którym Argentyna zmierzyła się z Bahrajnem, otworzył Mohamed Ahmed. Na początku spotkania drużyny grały nerwowo, co przyczyniło się do popełniania wielu prostych błędów. Po obu stronach parkietu dobre obrony notowali bramkarze - Leonel Carlos Sergio Maciel (Argentyna) i Mohamed A.Husain (Bahrajn). Po dziesięciu minutach gry tablica wyników pokazywała remis 4:4. 

Po chwili po dwóch nieudanych akcjach reprezentantów Bahrajnu rywale wykorzystali kontrataki i wyszli na prowadzenie 6:4. Argentyna postawiała twardą defensywę, z którą coraz większe problemy mieli przeciwnicy. W 19. minucie przewagę Argentyny na 9:5 podwyższył Pedro Martinez Cami. Bahrajn nie zamierzał odpuszczać i konsekwentnie niwelował różnicę bramkową i ostatecznie do przerwy przegrywał 10:12. 

Drugą część spotkania podopieczni Manolo Cadenasa rozpoczęli od nieskutecznego rzutu karnego. Z linii siódmego metra pomylił się Ramiro Martinez, ale rywale nie wykorzystali okazji do zmniejszenia straty. Bahrajn miał problemy w ataku pozycyjnym, ale podopieczni przeciwnicy nie byli w stanie w tym czasie zbudować większej przewagi. Mohamed A.Husain nie pozwalał Argentyńczykom na podwyższenie prowadzeniai i dzięki jego interwencjom koledzy z drużyny gonili wynik. W 37. minucie po trafieniu Mohameda Ahmeda Bahrajn złapał oczko kontaktowe z rywalem i mecz stał się bardziej zacięty. Za moment w ataku pomylili się Argentyńczycy, a Ahmed Almaqabi doprowadził do remisu 15:15. Reprezentanci Bahrajnu poprawili swoją grę w defensywie co natychmiast przyniosło pozytywne efekty.  Po kolejnej pomyłce rywali kontratak wykorzystał Ahmed Almaqabi , dając prowadzenie swojej drużynie 17:16. 

W bramce rozkręcał się Mohamed A.Husain, który zatrzymywał kolejne ataki rywali a koledzy z zespołu szli za ciosem i budowali różnicę. W 45. minucie Bahrajn wygrywał 20:17. Rywalizacja stała się bardzo zacięta i zapowiadały się ogromne emocje w końcówce meczu. Dziesięć minut przed zakończeniem starcia Pedro Martinez Cami wyrównał wynik 20:20.

Ostatatnie minuty były bardzo nerwowe, ale Bahrajn nie dał rady w kluczowym momencie spotkania. Ostatecznie musiał uznać wyżsość rywali, którzy zwyciężyli 24:21 i zdobyli komplet punktów. 

Argentyna – Bahrajn 24:21 (12:10) 
fot: handballegypt2021.com

Tweet