MŚ 2021: Mecz otwarcia dla gospodarzy. Egipt lepszy lepszy od Chile

Od zwycięstwa rozpoczynają zmagania w mistrzostwach świata gospodarze. Egipcjanie ograli Chile .

To spotkanie otwierało mistrzostwa świata 2021 w Egipcie. Było poprzedzone krótką ceremonia rozpoczęcia. Murowanym faworytem do zwycięstwa byli gospodarze, którzy przystępują do tego turnieju z dużymi ambicjami i przez wielu typowani są nawet na jedną z niespodzianek turnieju.

Spotkanie odbywało się w pięknej Stadium Sports Hall w Kairze – jednak odbywało się bez udziału publiczności.

Pierwsza połowa przebiegła pod dyktando Egiptu, który konsekwentnie budował przewagę. Trenerem gospodarzy jest Roberto Garcia Parrondo, a więc w przeszłości znany zawodnik, który już jako szkoleniowiec w 2019 roku wygrał Ligę Mistrzów z Vardarem.

Obie drużyny przed przerwą imponowały skutecznością – Egipcjanie grali na poziomie 75 procent, a Chilijczycy 73. Ta część spotkania zakończyła się prowadzeniem zespołu z Afryki 18:11.

W 34. minucie czerwoną kartkę z gradacji kar otrzymał grający na kole Javier Frelijj (Chile).

Później Egipt prowadził nawet różnicą dziewięciu bramek, wydawało się, że pewnie wygra, ale nic z tych rzeczy! Zamiast tego, w w 50. minucie Chile zmniejszyło straty do pięciu bramek. Mieli nawet okazję, aby jeszcze nadrobić jedno trafienie – ale nie udało im się.

W końcówce Egipt utrzymał przewagę i wygrał mecz otwarcia. 

Egipt - Chile 35:29 (18:11)

fot. J. CROSNIER/France Handball 2017