2021-01-12 15:32:37
Michał Szpulak

Dla nich to prestiż zagrać na takiej imprezie. Demokratyczna Republika Konga debiutantem na MŚ

Dla ekipy ze środkowej Afryki to pierwszy mundial w historii, który na pewno będą chcieli zapamiętać i wejść do następnej fazy turnieju. O dziwo mają ku temu spore szanse, bo trafili na grupę, w której mogą powalczyć. 

Debiutantów na imprezie w Egipcie jest aż trzech, w tym dwóch będzie się biło ze sobą w jednej grupie. DR Konga nie trafiła jakoś wyśmienicie, jednak z Bahrajnem w grupie są w stanie wygrać, pojedynki z Argentyną czy Mistrzami Świata Danią są jednak poza ich możliwościami, chociaż Argentyńczycy mogą negatywnie zaskoczyć. DR Konga ma 101 mln ludności, językiem urzędowym w kraju jest francuski, a stolicą jest drugie co do wielkości miasto Afryki – Kinszasa. Kraj powierzchniowo jest ponad trzy razy większy od Hiszpanii.

Piłka ręczna w kraju nie jest sportem rozpoznawalnym – co pokazują wyniki tej reprezentacji na świecie. Nigdy nie brali udziału na Mistrzostwach świata, a ich najlepszym wynikiem na Mistrzostwach Afryki jest 4 miejsce w latach 1992 i 2010. Nie jest to więc nacja o szerokim pojęciu jeśli chodzi o handball, ale teraz mogą to zmienić i trochę się tej dyscypliny nauczyć. Zakwalifikowali się jednak do turnieju poprzez 7 miejsce wywalczone na mistrzostwach Afryki, czyli bez szału nawet na własnym kontynencie.

Gwiazdami tej ekipy są Aurelien Tchitombi – kapitan reprezentacji i gracz drugoligowego francuskiego Nancy oraz Audray Tuzolana – 36-letni były gracz chociażby Gummersbachu, Bjerringbro Silkeborga czy Nantes. „Lamparty” będą chciały wejść do następnej rundy, jednak będzie im ciężko z każdym rywalem z grupy. Trenerem jest Francis Tuzolana, który będzie miał ciężkie zadanie, bo po raz pierwszy jego kadra zagra na wielkiej imprezie.