Pierwsza porażka Flensburga. Premierowe zwycięstwo PSG, osłabiony Pick przegrał w Porto

Za nami trzy czwartkowe mecze Ligi Mistrzów. Wszystkie spotkania rozegrano w ramach grupy A.

MOL-Pick Szeged zmaga się z zakażeniami koronawirusem. Tym razem jednak Węgrom udało się zagrać mecz, ale wystąpili w bardzo okrojonym składzie. W porównaniu do meczu w Kielcach brakowało jeszcze Mateja Gabera i Bogdana Radivojevicia.

Jednak pomimo licznych osłabień Węgrzy w Porto tanio skóry nie sprzedali. Gospodarze wygrali 25:19.

Pierwsze zwycięstwo odniosło PSG, które pokonało we własnej hali Elverum. Dobre spotkanie w zespole ze stolicy Francji rozegrał reprezentant Polski Kamil Syprzak, który zdobył cztery bramki.

W czwartym meczu w tym sezonie pierwszej poraażki doznał Flensburg, który uległ na wyjeździe Vardarowi. Co ciekawe, dla zespołu z Macedonii był to dopiero drugi mecz w tym sezonie. Gospodarze - choć nie mogli liczyć na fanatyczny doping swoich kibiców rozegrali dobre spotkanie, szczególnie w obronie. Z kolei w ataku szczególnie mogła podobać się gra Stojancze Stoiłowa, który rzucił osiem bramek. 

Z jednym trafieniem ten mecz zakończył reprezentant Polski, Patryk Walczak.

Wyniki: 

FC Porto - MOL-Pick Szeged 25:19 (15:10)

Paris Saint-Germain Handball - Elverum Handball Herrer 35:29 (17:13)

Vardar Skopje - SG Flensburg-Handewitt 31:26 (17:15)