2017-01-24 23:05:00
Adam Kapuscinski

Paryż szczęśliwy dla Słowenii! Katar nie obroni wicemistrzostwa świata

Dzielni Słoweńcy pokazali klasę! Drużyna z Bałkanów nie dała żadnych szans Katarowi w drugiej połowie całkowicie przejmując wydarzenia na boisku z przytupem meldując się w półfinale!

Jeśli ktoś liczył na wielkie emocję w tym spotkaniu to musiał się srogo przeliczyć! Mecz od początku układał się pod dyktando Słowenii, Katar widocznie był przemęczony turniejem, egzotycznemu rywalowi nie starczyło już sił na zagranie jeszcze jednego genialnego spotkania. Pierwsza połowa to dominacja Słoweńców i tylko chwilowe zrywy Katarczyków, które na niewiele się zdawały. Pierwsza połowa należała do Gaspera Marguca, a wynik do przerwy brzmiał 18:15.

Druga połowa była całkowitą masakrą Kataru, prym w zdobywaniu bramek przejął tym razem Jure Dolenec. W 44. minucie prowadzenie Słowenii wynosiło rekordowe w tym spotkaniu dziewięć bramek a pewny wynik pozwolił na grę graczy rzadziej wykorzystywanych. Różnicę było widać od razu, końcówka meczu to zdecydowana przewaga Kataru, który jednak mimo to i tak nie mógł już nic zrobić. Ostatecznie po niespodziewanie łatwym dla Słoweńców spotkaniu to oni meldują się w półfinale, gdzie zagrają z reprezentacją Francji! Co to będzie za mecz!

Blaž Janc, który od nowego sezonu zasili szeregi Vive Tauronu Kielce zdobył w tym spotkaniu jedną bramkę.

Słowenia - Katar 33:30 (18:15)

fot. J.Crosnier/France Handball 2017



Następny artykuł: Znamy pary półfinałowe!