Liga Mistrzów: Celje powalczyło w Niemczech! Ale górą SG Flensburg-Handewitt

W środę rozpoczęła się ostatnia kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów! Celje powalczyło z SG Flensburg-Handewitt, ale ostatecznie po zaciętym meczu gospodarze byli lepsi o trzy bramki. 

SG Flensburg-Handewitt po trzynastu kolejkach zajmował czwarte miejsce w grupie A, ale zgromadził taką samą ilość punktów co Aalborg Handball, więc środowy mecz był bardzo ważny w kontekście układu tabeli. 

Od samego początku spotkania SG Flensburg-Handewitt z Celje mogliśmy oglądać zaciętą rywalizację. Drużyny szybko odpowiadały sobie trafieniami i co chwila na tablicy wyników był remis. Świetnie w drużynie gospodarzy spisywał się Johannes Golla, którego nie potrafili zatrzymać rywale. Obrotowy w 10. minucie zdobył swoją piątą bramkę. Gospodarzom  udało się odskoczyć na dwa oczka, ale zmotywowani zawodnicy RK Celje Pivovarna Lasko nie odpuszczali i szybko niwelowali różnicę.

Pod koniec pierwszej połowy goście zanotowali przestój w ataku, który wykorzystał SG Flensburg-Handewitt. Gospodarze rzucili trzy bramki z rzędu i wyszli na prowadzenie 14:11. Ostatecznie pierwsza część meczu zakończyła się wynikiem 15:12 na korzyść niemieckiej drużyny. 

Po zmianie stron zespół ze Słowenii nie zamierzał się poddawać i konsekwetnie odrabiał straty do rywali. Celje postawiło trudne warunki SG Flensburg-Handewitt i w 45. miucie zbliżyyli się do gospdoarzy na dwa oczka. Natychmiast o chwilę przerwy zażądał szkoleniowiec niemieckiej drużyny. Atak SG Flensburg-Handewitt nie ukłdał się tak dobrze, a goście szli za ciosem i po błędach przeciwnika wyrównali wynik meczu. W 48. minucie Matic Groselj doprowadził do remisu 23:23. Po krótkiej dekoncentracji gospodarze zdobyli cztery bramki  i znów odskoczyli rywalom. 

Celje nie dałało rady już odwrócić losów meczu i kompletu punktów cieszyli się gospodarze, którzy wygrali 29:26. 

SG Flensburg-Handewitt -  Celje Pivovarna Laśko  29:26 (15:12)