2017-01-15 19:35:00
Wojciech Staniec

Pewny triumf Kataru. Bahrajn bez szans

Katar już po pierwszej połowie prowadził dziesięcioma bramkami. Po przerwie wicemistrzowie świata kontrolowali przebieg meczu i wygrali 32:22. 

Po tym jak Katar na początek mistrzostw przegrał z Egiptem 20:22 nie mógł już sobie pozwolić na wpadkę. Podopieczni Valero Riviery to aktualni wicemistrzowie świata. A ten tytuł do czegoś zobowiązuje. Bahrajn z kolei na inaugurację dostał srogie lanie od Szwecji i przegrał 16:33.

Katarczycy już od początku chcieli pokazać swoją dominację i ich przewaga rosła z minuty na minutę. Na przerwę schodzili prowadząc 19:9, a tuż po wznowieniu gry rzucili na 20:9. Od tego momentu nieco spuścili oni z tonu i Bahrajn nieznacznie zmniejszył straty.

Od tego momentu Katarczycy utrzymywali przewagę i ostatecznie wygrali 32:22.

Katar - Bahrajn 32:22 (19:9)

fot. J. CROSNIER/France Handball 2017