2020-01-26 18:05:35
Ewa Basak

Euro 2020: Wielka Hiszpania obroniła tytuł! Chorwacja przegrała finałową bitwę

Widowiskowy finał mistrzostw Europy 2020! Pierwsza połowa rywalizacji zakończyła się nieznacznym prowdzeniem Hiszpanów 12:11. Po zmianie stron obrońcy tytułu wypracowali cztery bramki przewagi, ale nie utrzymali zbudowanej różnicy i do końca już meczu gra była zacięta. Po obu stronach nie brakowało wielkiej determinacji, ale ostatecznie po wojnie nerwów Hiszpania wygrała 22:20 i obroniła mistrzostwo Europy!

Brązowy medal mistrzostw Europy 2020 zdobyła Norwegia, która pokonała pewnie reprezentację Słowenii. W niedzielę nadszedł czas na wieli finał i ostatnią rywalizację na turnieju czyli pojedynek o złoty medal. O najwyższe miejsce na podium zagrali Hiszpanie – obrońcy tytułu i Chorwaci. Obie drużyny nie przegrały żadnego meczu podczas Euro, a w ostatnim starciu rundy głównej zmierzyły się właśnie te reprezentacje i wtedy padł remis 22:22. W najbliższym spotknaiu zwycięzca może być już tylko jeden!

Wynik finałowego meczu otworzył obrotowy Chorwacji Marino Marić. Obie reprezentacje na początku meczu grali z wysuniętą obroną. W pierwszej akcji Raúl Entrerríos Rodriguez trafił w słupek i rywale wyszli na prowadzenie 2:0. Podopieczni Lino Červara postawili bardzo mocną obronę, szybko przesuwali się i zamykali przeciwnikom drogę do bramki. W kolejnej próbie Hiszpanie poradzili sobie i jako pierwszy na listę strzelców w drużynie obrońców tytułu wpisał się Ferran Solé. W 5. minucie Igor Karacić oddał niecelny rzut i okazji na doprowadzenie do remisu nie zmarnowali przeciwnicy (3:3). Gra odbywała się na zasadzie "cios za cios". 

W 12. minucie Lino Ceravar zdecydował o zmianie w bramce i za Marina Sego na parkiet wszedł Asanin Matej. Chorwacka obrona zmuszała Hiszpanów do popełniania błędów i po skutecznym rzucie karnym Domagoja Duvnjaka drużyna wyszła na dwie bramki przewagi 8:6. Świetnie na kole w reprezentacji Hiszpanii pracował Julen Aguinagalde, który z wielkim trudem przebijał się przez chorwacką obronę i zdobywał ważne trafienia. Po drugiej stronie parkietu kolejny udany występ notował klubowy kolega Julena Aguinagalde z PGE VIVE Kielce - Igor Karacić, który odpowiadał za kreowanie akcji Chorwatów, ale sam też był skuteczny. W 18. minucie Hiszpanie popełnili faul w ataku, co przyczyniło się do zbudowania przez rywali trzech bramek różnicy. Na problemy Hiszpanów musiał zagregować Jordi Ribera, który poprosił o chwilę przerwy. To był przełomowy moment w pierwszej połowie. Po rozmowie ze szkoleniowcem Hiszpanie zmienili ustawienie w obronie, między słupki kapitalnie spisywał się wybrany najlepszym bramkarzem Euro 2020 Gonzalo Pérez de Vargas i zespół konsekwentnie odrabiał straty. Trzy bramki z rzędu zdobył Jorge Maqueda i w 24. minucie doprowadził do remisu 10:10. Chorwaci pogubili się w ataku i przez ponad dziesięć minut nie byli w stanie skonstruować skutecznego ataku. Słabszego fragmentu gry po stronie Chorwacji nie wykorzystali dobrze obrońcy tytułu, którzy mieli szanse na zbudowanie znacznego prowadzenia. 

W 27. minucie Gonzalo Pérez de Vargas potwierdził swoją wysoką formę i obronił z linii siódmego metra rzut karny wykonywany przez MVP turnieju Domagoja Duvnjaka. Po tej interwencji Joan Cañellas dał prowadzenie swojej drużynie (11:10). Ostatecznie po zacięte rywalizacji w pierwszej połowie Hiszpanie minimalnie wygrywali 12:11, co zapowiadało jeszcze większe emocje po przerwie. 

Drugą część pojedynku zawodnicy rozpoczęli od prostych błędów. Podopieczni Lino Červara po zmianie stron nadal mieli problemy w ataku. Hiszpanie przebudzili się i serię trzech bramek zanotował Aleix Gómez Abelló, wyprowadzając swoją drużynę na prowadzenie 15:12. Hrvatska była bezradna i notowała kolejne błędy, a rywale rozkręcali się na parkiecie. Kolejne trafienie dla Hiszpanii zdobył Joan Cañellas i przy wyniku 16:12 Lino Červar zażądał o czas. Niemoc w ataku Chorwatów w końcu przełamał po rzucie karnym Zlatko Horvat (13:16) i zespół rzucił się w pogoń za rywalem. W drugiej połowie znaczniej lepiej funkcjonowała hiszpańska defensywa, która sprawiała spore problemy rywalom, do tego dalej skuteczny w bramce był Gonzalo Pérez de Vargas. 

W 42. minucie Marin Sego zatrzymał Hiszpanów i Chorwacja miała okazję na zbliżenie się do rywali na jedno trafienie, ale nie pozwolił im na to hiszpański goalkeeper. Za moment zawodnicy Lino Červara przechwycili piłkę i Igor Karacić zdobył bramkę na 15:16. Szybko trafieniem odpowiedział Alex Dujshebaev. Rywalizacja była bardzo zacięta i żadna z drużyn nie odpuszczała. Hiszpanie zanotowali słabszy okres gry, podczas którego rywale odrobili straty. W 48. minucie tablica wyników pokazywała remis 18:18. 

Siedem minut przed zakończeniem finału Chorwacja odzyskała prowadzenie 19:18. Teraz Hiszpanie musieli odrabiać stratę, ale zespół znów nie mógł przebić się przez defensywę rywali. W końcowce mogliśmy oglądać  wojnę nerwów.

W 58. minucie Hiszpania po rzucie karnym wygrywała 21:20, a za moment Chorwaci popełnili błąd. Mocnym trafieniem popsiał sie Alex Dujshebaev, który przypieczętował zwycięstwo. Chorwacja nie zdążyła już odwrócić losów meczu i musiała uznać wyższość rywali. Hiszpania ostatecznie wygrała 22:20 i mogła cieszyć się ze złotego medalu na mistrzostwach Europy 2020!

Hiszpania – Chorwacja 22:20  (12:11)

Hiszpania: Pérez de Vargas, Corrales – Maqueda 3, Fernández 1, Entrerríos 2, Dujshebaev A 2, Sarmiento 2, Aginagalde 2, Sole 1, Goni 1, Figueras 1, Cañellas 2, Morros, Gómez 5, Ariño, Guardiola

Chorwacja: Sego, Asanin – Marić 3, Duvnjak 5, Hrstic, Stepancic 3, Horvat 3, Sarac, Karacić 3, Musa, Mamić 1, Cindrić, Brozović 1, Matanović, Mandić 1, Sipic

fot.: Uros Hocevar / kolektiffimages