2020-01-20 09:12:34
Michał Szpulak

Euro 2020: Białoruś liczy na cud, przed nami rozstrzygający poniedziałek w grupie I rundy głównej

Przed nami kolejny dzień Euro 2020. Jest wielce prawdopodobne, że już w poniedziałek Hiszpania wywalczy awans do półfinału.

Na początek do walki wyjdą dwie ekipy na leżące zupełnie innych biegunach. Chorwaci to jak na razie jedyna drużyna, która ma pewny awans do następnej rundy. Jeśli spojrzymy na tabelę to zapytamy się „Dlaczego, skoro Hrvatska ma tyle samo punktów w tabeli co Hiszpania, jednak ma gorszy bilans bramkowy” - Otóż w rundzie głównej po zdobyczy punktowej brane są pod uwagę pojedynki bezpośrednie. Tutaj Chorwaci są w najlepszej sytuacji, bo wygrali z Niemcami i Białorusią (jedynym zespołem, który ma jeszcze szanse na awans obok Hiszpanii), co sprawia, że mają 4 punkty przewagi nad trzecim i czwartym zespołem (właśnie Niemcy i Białoruś) i pewny awans do półfinału. Jedyne o co Chorwaci jeszcze walczą, to miejsce na koniec rundy głównej, a o to powalczą z Hiszpanami w bezpośrednim starciu. Czesi z kolei to jedna z trzech ekip obok Szwecji i Austrii, która nie ma już żadnych szans na awans do strefy medalowej. Mają jednak iluzoryczne szanse na grę o piąte miejsce – tutaj musieliby wygrać ostatnie dwa mecze z Chorwacją i Niemcami, a do tego liczyć na poniedziałkowe porażki Austrii i Białorusi, oraz remis w meczu bezpośrednim tych ekip na koniec rundy głównej w środę. Trzeba jednak przyznać, że jest to scenariusz, który nadałby się do dobrego filmu science-fiction. 

Chorwacja – Czechy poniedziałek, godz. 16:00

Reprezentacje Hiszpanii i Białorusi zmierzą się między sobą w meczu, który w przypadku zwycięstwa/remisu Hiszpanów zadecyduje o ich awansie, w przypadku porażki da jeszcze nadzieję drużynie naszych wschodnich sąsiadów na sprawienie sensacji. Mało kto jednak wierzy w to, że drużyna Jurija Shevtsova będzie w stanie zatrzymać rozpędzonego hiszpańskiego byka i ograć go w tak ważnym momencie. Jest to jednak na pewno mecz o najwyższą stawkę w poniedziałkowej turze. Hiszpania to jak na razie jedyna drużyna obok Chorwacji i Norwegii która idzie jak burza i wygrywa wszystkie spotkania.

Białoruś – Hiszpania, godz. 18:15

Austriacy jako gospodarz do tej pory zaprezentowali się na mistrzostwach przeciętnie. W prawdzie pokonali Ukrainę, Czechy czy Macedonię, jednak jak przyszło zagrać z europejskimi potęgami, to umiejętnościami odstawali od rywali (Chorwacja i Hiszpania). Teraz przyszedł czas na kolejną wielką ekipę, bo przyjdzie im zagrać z Niemcami. Obie drużyny nie mają już szans na grę w półfinale, jednakże rywalizacja o piąte miejsce jest jak najbardziej możliwa. Mało tego – są to najwięksi faworyci do gry o piąte miejsce. Niemcy jak do tej pory wygrali trzy spotkania ( z Białorusią, Łotwą i Niderlandami), przegrali natomiast z Hiszpanią i Chorwacją.

Austria – Niemcy, godz. 20:30

Czy Hiszpania już w poniedziałek wywalczy awans do półfinału?




Jeżeli chcesz zobaczyć wyniki zagłosuj