Euro 2020: Austria powalczyła z Hiszpanią. Ale niespodzianki nie było

Z dobrej strony w meczu z Hiszpanią pokazała się Austria. Ostatecznie jednak z wygranej cieszyli się mistrzowie Europy z 2018 roku.

Austriacy na tych mistrzostwach pezentują się bardzo dobrze. Bez porażki przeszli przez pierwszą rundę turnieju. Później, w drugiej fazie przegrali od razu z Chorwacją. Teraz musieli przełknąć gorycz porażki w starciu z Hiszpanią.

Jednak współgospoarze turnieju mogą być zadowoleni ze swojej postawy, gdyż w starciu z wyżej notowanym rywalem do 40. minuty walczyli jak równy z równy. Dopiero wtedy - głównie za sprawą dobrej postawy obrony i bramkarza - Rodrigo Corralesa Hiszpanie nieznacznie odjechali - ale jak się później okazało na tyle wyoko, że Austria nie było już w stanie odrobić strat.

Wcześniej oglądaliśmy wyrównane spotkanie, które było toczone w szybkim tempie. W ciągu pierwszych ośmiu minut meczu kibice zobaczyli aż trzynaście bramek. Później goli było już nieco mniej. Na samym początku Hiszpanie raz odskoczyli na trzy bramki, ale Austriacy szybko odrobili straty. 

W tym spotkaniu na boisku mogliśmy zobaczyć zawodników PGE VIVE Kielce. Alex Dujshebaev grał ponad 25 minut i rzucił dwie bramki, Julen Aguinagalde w ciągu mniej niż dziesięciu minut oddał dwa nieskuteczne rzuty, Ángel Fernández Pérez spędził na boisku ponad 35 minut i zdobył trzy gole. Daniel Dujshebaev nie pojawił się na parkiecie. 

Hiszpania - Austria 30:26 (17:16)

Hiszpania: Perez de Vargas, Corrales - Maqueda 6, Perez Fernandez 3, Entrerrios 4, Alex Dujshebaev 2, Sarmiento 2, Aguinagalde, Sole 1, Figueras 4, Canellas 1, Morros, Gomez 3, Arino 4, Guardiola, Daniel Dujshebaev

Austria: Bauer, Eichbereger - Bozović 5, Weber 3, Woss 1, Posch 2, Frimmel 4, Dicker 2, Zeiner 2, Zivković, Bilyk 3, Wagner 2, Jochmann 1, Hutecek 1, Santos

Tweet