Euro 2020: Na pożegnanie z turniejem Francja wygrała z Bośnią i Hercegowiną

"Trójkorowi" sensacyjnie odpadli z mistrzostw Europy, a w swoim ostatnim meczu zagrali z Bośnią i Heregowiną. Pierwsza połowa meczu była wyrównana i zakończyła się nieznacznym prowadzeniem Francji 14:13, ale po zmianie stron kontrolę w meczu przejęli już podopieczni Didiera Dinarta, którzy ostatecznie wygrali 31:23. 

Reprezentacja Francji po ostatnim zaciętym pojedynku z Norwegią przegrała 26:28 i przekreśliła swoje szanse na dalszą grę w mistrzostwach Europy. Bośnia i Hercegowina po dwóch meczach na Euro także nie miała na swoim koncie żadnego zwycięstwa, tak więc wtorkowe starcie pomiędzy tymi reprezentacjami było pożegnaniem się z turniejem. 

Pojedynek bardzo dobrze rozpoczęli reprezentanci Bośni i Hercegowiny, którzy w  4. minucie wygrywali 4:1. Od samego początku meczu podrażnieni porażkami Francuzi musieli odrabiać straty. W 10. minucie po bramce z linii siódmego metra  Michaëla Guigou "Trójkolorowi" zbliżyli się do rywali na jedno oczko 5:4. Po chwili błąd popełnili Bośniacy i Michaël Guigou tym razem z kontrataku doprowadził do remisu. Reprezentanci Bośni i Hercegowiny postawili się faworytom meczu i dzielnie walczyli na parkiecie. Znów odskoczyli rywalom na dwie bramki, ale nie trwało to długo, ponieważ po dwudziestu minutach tablica wyników pokazywała  remis 10:10.

W kolejnych jednak minutach spadała skuteczność Bośni i Hercegowiny, a Valentin Porte podwyższył prowadzenie zespołu na 12:10. Po pierwszej części meczu Francja minimalnie wygrywała 14:13. 

Drugą część spotkania znacznie lepiej rozpoczęli Francuzi, którzy w 37. minucie po kontrataku Melvyna Richardsona wyszli na prowadzenie 18:14. W drugiej połowie Bośnia i Hercegowina miała większe problemy w ataku, a rywale systematycznie powiększali różnicę bramkową. Po świetnej interwencji Vincenta Gerarda w 45. minucie Francuzi  wygrywali już 24:19. Podopieczni Bilala Sumana nie zamierzali odpuszczać do samego końca i jeszcze próbowali gonić rywali. Ostatnie minuty należały już do zawodników Didiera Dinarta, którzy ostatecznie wygrali 31:23. 

Bośnia i Hercegowina –  Francja 23:31 (13:14)

Bośnia i Hercegowina: Grahovac, Burić B. – Ovcina 1, Panić 8, Mandić, Haseljić 3, Terzić 2, Karacić, Prce 6, Vranjes , Malinović 1, Predragović, Vegar, Toromanović, Herceg

Francja: Gerard 2, Pardin - Prandi , Richardson 4, Karabatić 1, Mem 2, Lagarde 1, Abalo 2, Fabregas 2, Remili, Tournat 1, Grebille 1, Sorhaindo 1, Guigou 5, Porte 7, Dipanda 1

fot.: Axel Heimken / kolektiff

Tweet