2017-01-13 15:35:00
Wojciech Staniec

Słaby start wicemistrzów świata. Przegrali z Egiptem

Reprezentacja Kataru była nieznacznym faworytem w meczu z Egiptem. Jednak aktualni jeszcze wicemistrzowie świata przegrali z zespołem z Afryki 20:22 (8:11).

Początek tego spotkania był wyrównany, jednak po około kwadransie gry zarysowała się przewaga Egipcjan. Dobre spotkanie rozgrywali Ahmed Elahmar, który już w pierwszej połowie zdobył pięć bramek oraz bramkarz Karim Hendawy. Z kolei jego vis-a-vis w katarskiej bramce Danijel Sarić w pierwszej połowie nie spisywał się najlepiej.

Obie drużyny przed przerwą nie rozpieszczały kibiców i rzuciły w tej części meczu zaledwie dziewiętnaście bramek.

Również po przerwie goli było jak na lekarstwo. Katarczycy bramkę nr 10 zdobyli dopiero w 36. minucie, ale na kolejne trafienie musieli czekać kolejnych sześć minut. Lepiej wyglądała gra zawodników z Afryki, którzy na kwadrans przed końcem prowadzili pięcioma trafieniami (17:12).

Egipcjanie już nie wypuścili zwycięstwa z rąk i wygrali 22:20.

Wspomniany wcześniej bramkarz tej drużyny Karim Hendawy zakończył pojedynek z 48 procentami skuteczności, a jego zmiennik Hady Shahin, który wchodził tylko na karne obronił dwie z czterech "siódemek".

Katar - Egipt 20:22 (8:11)

fot. Julien CROSNIER/France Handball 2017