2019-11-08 11:32:08
Mateusz Kaleta

"Lwy" poskromiły "Zebry" w hicie Bundesligi! Mecz na szczycie nie zawiódł

W czwartek rozpoczęła się 12. kolejka Bundesligi piłkarzy ręcznych. Emocji nie zabrakło w żadnym z trzech rozegranych spotkań, ale prawdziwym hitem był pojedynek Rhein Neckar Loewen z THW Kiel. "Zebry" w pierwszej połowie prowadziły już siedmioma bramkami, ale "Lwy" stratę odrobiły i na koniec to one mogły cieszyć się ze zwycięstwa. Dla THW jest to pierwsza porażka po sześciu wygranych meczach z rzędu.

Spotkanie w SAP Arenie było prawdziwą reklamą piłki ręcznej w najlepszym światowym wydaniu. Od samego początku przewagę mieli goście, którzy cały czas prowadzili. W pierwszej połowie remis było tylko dwa razy - 1:1 oraz 2:2. Od tej pory przewaga THW rosła.

Kilończycy prowadzili w pierwszej połowie już nawet siedmioma golami, ale tuż przed przerwą do gry wrócili gospodarze. Rhein-Neckar w końcówce pierwszej części meczu zdobyło pięć goli z rzędu, dzięki czemu zmniejszyło straty. Do przerwy było 10:13.

Druga odsłona była już znacznie bardziej wyrównana. Rhein-Neckar nie potrzebowało dużo czasu na odrobienie strat i wysunęło się nawet na trzybramkowe prowadzenie. Na kilka minut przed końcową syreną taką samą przewagę wypracowało sobie także THW Kiel. "Lwy" walczyły jednak zawzięcie i po raz kolejny pokazały charakter, odrobiając stratę. W końcówce to gospodarze zdobyli trzy gole z rzędu i tym samym przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Bohaterem został doświadczny Uwe Gensheimer, autor ośmiu trafień. Po stronie THW najskuteczniejszy był z kolei Domagoj Duvniak, który trafił do siatki siedem razy. Spotkanie w SAP Arenie oglądało 13200 widzów. Dzięki tej wygranej "Lwy" wciąż zachowują szansę na mistrzostwo. Obecnie plasują się na piątek pozycji w tabeli. Pomimo porażki, THW Kiel pozostało wiceliderem.

Rhein Neckar Loewen - THW Kiel 26:25 (10:13)

Rhein-Neckar Löwen: Gensheimer 8, Schmid 5, Kohlbacher 4, Groetzki 3, Kirkelökke 3, Nielsen 2, Petersson 1

THW Kiel: Duvnjak 7, Pekeler 5 , Ekberg 4, Reinkind 4, M. Landin 2, L. Nilsson 1, Wiencek 1, Zarabec 1

W POZOSTAŁYCH MECZACH:

Bergischer HC - HC Erlangen 25:24 (11:13)

W spotkaniu pomiędzy dziesiątą i dwunastą drużyną Bundesligi nie zabrakło emocji. Pierwsza połowa była wyrównana, ale cały czas na prowadzeniu pozostawali przyjezdni, którzy ostatnie dwa mecze przegarli. Mimo chęci przełamania, szczypiorniści z Bawarii tego dnia także musieli uznać wyższość rywali. W drugiej połowie Erlangen nie zdołało utrzymać dwu-trzybramkowej przewagi, jaką miało przez dłuższy czas meczu. W końcówce losy meczu odwrócili gospodarze. Gola na wagę zwycięstwa równo z końcową syreną rzucił 19-letni Alexander Weck. Występ zanotował także reprezentant Polski, Maciej Majdziński, który został upominany przez arbitra żółtą kartką.

HBW Balingen-Weilstetten - TVB Stuttgart 25:25 (13:15)

Remisem zakończyło się starcie drużyn sąsiadujących na dole tabeli. Szczypiorniści ze Stuttgartu mogą jednak żałować straconego punktu, bo niemal przez cały mecz prowadzili. Mecz rozpoczęli doskonale, bo od prowadzenia 5:1. Wynik na korzyść TVB Stuttgart utrzymywał się niemal przez całe spotaknie. Gospodarze prowadzili tylko przez chwilę w pierwszej połowie, natomiast całą drugą - wynik gonili. W końcu go jednak dogonili. Bramkę na wagę remisu z rzutu karnego na czternaście sekund przed końcem rzucił Gregor Thomann.