2025-02-20
20:45:00

30:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
20:45:00

25:24
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
18:45:00

33:32
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
18:45:00

32:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
18:45:00

33:30
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
20:45:00

28:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
20:45:00

32:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
18:45:00

26:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
18:45:00

29:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
18:45:00

31:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
20:45:00

39:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
20:45:00

33:37
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
20:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
20:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
20:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20

30:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20

25:24
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26

28:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26

32:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27

39:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27

33:37
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06

0:0
0:0


Zobacz więcej



2019-10-19 19:45:26
Patryk Dziadura

Liga Mistrzów: Okazałe przełamanie IFK Kristianstad. Czechowskie Niedźwiedzie poległy w Szwecji

W starciu na dnie grupy D ciepła tego roku jesień okazała się arktycznie chłodna dla zawodników z Czechowa. Szwedzka siódemka przełamała się w swoim piątym meczu, odprawiając "Niedźwiedzie" z kwitkiem 36:28.

Od szaleńczego tempa zaczęli Adam Nyfjall - najskuteczniejszy gracz meczu, zdobywca ośmiu trafień - oraz Alexander Kotov trafiając po trzy razy. Minęło raptem dziesięć minut, a remisowy impas przełamał Viktor Hallen odrywając się od Rosjan na wynik 9:6. Po dwudziestu minutach nastąpił kolejny zryw gospodarzy. Do spółki z Hallenem swój dorobek powiększył Teitur Orn Einarsson trafieniem na 17:11. Do przerwy przewaga nie stopniała.

W drugiej części spotkania Szwedzi nie pozostawili złudzeń komu należy się zwycięstwo. W 42. minucie nieodzowny Nyfjall oraz Valter Chrintz zwiększyli przewagę do stanu 27:18. Choć byli na dobrej drodze, żeby przełamać granicę czterdziestu goli, to stanęło na i tak imponującym rezultacie, który pozwolił miejscowym uciec z ostatniego miejsca, zrzucając swojego rywala.

IFK Kristianstad - Czechowskie Niedźwiedzie 36:28 (19:13)