Karne w Superpucharze Niemiec! Michał Jurecki z pierwszym trofeum we Flensburgu

Udanie swoją przygodę z SG Flensburg-Handewitt rozpoczął Michał Jurecki. Klub Polaka na inauguracje sezonu po karnych pokonał THW Kiel i wywalczył Superpuchar Niemiec.

Taki pojedynek tradycyjnie rozpoczyna sezon w Niemczech. W meczu o Superpuchar grają ze sobą mistrz tego kraju (SG Flensburg-Handewitt) i zdobywca Pucharu Niemiec (THW Kiel).

REKLAMA

Pojedynek od pierwszych minut był zacięty, na prowadzeniu była raz jedna, raz druga drużyna. Kibice, którzy zjawili się w hali w Düsseldorfie nie mogli narzekać na nudę. Apogeum emocji przyszło w samej końcówce.

W samej końcówce przy remisie po 28 THW długo atakowało. "Zebry" rozgrywały do niemal samego końca, ale rzut Domagoja Duvnjaka okazał się nieskuteczny. O czas poprosił trener Maik Machulla, a jego zespół miał ledwie dwie sekundy na przeprowadzenie akcji. To było za mało na zdobycie bramki i po regulaminowych sześćdziesięciu minutach był remis.

O losach Superpucharu decydować musiały więc karne. W konkursie siódemek dwa razy pomylili się szczypiorniści THW, raz Flensburga i to zawodnicy tego klubu cieszyli się z trofeum.

Udanie przygodę z nowym klubem rozpoczął więc Michał Jurecki. Polak w oficjalnym debiucie rzucił jedną bramkę i zanotował pięć asyst. 

SG Flensburg-Handewitt - THW Kiel 28:28 (14:13), karne 4:3

Tweet