2025-02-20
20:45:00

30:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
20:45:00

25:24
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
18:45:00

33:32
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
18:45:00

32:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
18:45:00

33:30
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
20:45:00

28:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
20:45:00

32:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
18:45:00

26:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
18:45:00

29:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
18:45:00

31:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
20:45:00

39:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
20:45:00

33:37
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
20:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
20:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
20:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20

30:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20

25:24
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26

28:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26

32:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27

39:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27

33:37
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06

0:0
0:0


Zobacz więcej



2018-11-01 16:04:00
Redakcja

Kary po meczu PGE VIVE - Vardar Skopje

Sąd działający przy Europejskiej Fedracji Piłki Ręcznej przeanalizował spotkanie, w którym PGE VIVE Kielce podejmowało Vardar Skopje. Na dwóch zawodników nałożono kary. 

Przypomnijmy - pojedynek 5. kolejki Ligi Mistrzów przyniósł wiele emocji. Na parkiecie iskrzyło od początku meczu, a już w czternastej minucie boisko za brutalny faul boisko musiał opuścić Vuko Borozan. To niejedyny zawodnik, który ujrzał w tym starciu czerwoną kartką - w drugiej połowie sędziowie ukarali także gracza kieleckiej siódemki - Alexa Dujshebaeva. 

Emocje nie ostygły nawet po ostatniej syrenie - podczas schodzenia z parkietu do szatni Timur Dibirow pokazał środkowy palec w kierunku kibiców żółto-biało-niebieskich. 

REKLAMA

Europejska Federacja Piłki Ręcznej postanowiła ukarać obu zawodników Vardaru Skopje. Upiekło się natomiast rozgrywającemu mistrza Polski - uznano, że jego zachowanie nie było ani szczególnie agresywne, ani lekkomyślne i nie stanowiło bezpośredniego zagrożenia zdrowia jego rywala, dlatego dyskwalifikacja w trakcie meczu była karą adekwatną. 

O tym samym nie można powiedzieć w kontekście faulu Borozana - on został uznany za nieprzepisowy i niezwiązany ze sportowym i akceptowalnym zachowaniem defensywnym. Czarnogórzec został zawieszony na jedno spotkanie - nie zagra 3 listopada przeciwko Mieszkowowi Brześć. 

Timura Dibirowa jego gest będzie natomiast kosztował trzy tysiące euro. Dwa tysiące euro musi zapłacić już teraz, pozostała część kary została zawieszona na dwa lata.