2016-10-11 09:15:00
Redakcja

Trener THW: Chciałbym, żeby Landin został u nas nawet na 15 lat!

W ostatniej kolejce Ligi Mistrzów bramkarz THW Kiel, Niklas Landnin zagrał przeciwko swojemu byłemu klubowi, Bjerringbro Silkeborg. Duńczyk zagrał tak dobrze, że jego aktualny trener złożył niecodzienną deklarację.

- Byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby został u nas przez kolejnych piętnaście lat! - mówił z uśmiechem dla duńskiej telewizji TV2 Alfred Gislason o Niklasie Landinie. Bramkarz Kilończyków spisał się z bardzo dobrej strony w starciu z Kilończykami.

Gdyby tak się stało, to Duńczyk musiałby zostać w THW aż do 2031 roku, czyli wtedy miałby wtedy 43 lata. Oczywiście słowa trenera były wypowiedziane pół żartem pół serio. Landin do THW trafił latem 2015 roku z Rhein-Neckar Loewen i podpisał umowę na trzy lata.

Oznacza to, że kontrakt duńskiego brakarza wygasa z końcem czerwca 2018 roku, tak więc władze klubu w Kilonii będą musiały z nim przedłużyć umowę w najbliższym czasie. 

Obecnie THW nie musi się martwić obsadą bramki, gdyż ma młodych i bardzo dobrych bramkarzy. Oprócz 28-letniego Ladnina posiada w swoich szeregach reprezentanta Niemiec Andreasa Wolfa, który ma 25 lat.