Liga Mistrzów: Zwycięstwo pocieszenia. Dobry meczy Michała Szyby

Pomimo tego, że mecz pomiędzy Kadetten Schaffhausen a Dinamo Bukareszt rozgrywany był o przysłowiową "pietruszkę", kibice liczyli na dobry spektakl. Faworytami spotkania byli oczywiście gospodarze, niemniej jednak goście również chcieli godnie pożegnać się z elitarnymi rozgrywkami. 

Szwajcarzy dość szybko wyszli na prowadzenie, rzucając rywalowi pięć bramek w pierwszych dziesięciu minutach spotkania. Dwie z nich zaaplikował gościom nasz rodak, Michał Szyba. Chwilę później dorzucił do kolekcji trzecie trafienie oraz asystował przy bramce Nika Tomineca. Po przeciwnej stronie, najbardziej skutecznym graczem był Hugo Descat. W 19. minucie, po bramce tego ostatniego, goście złapali kontakt z Kadetten. Gospodarze przez cały czas odpierali ataki Rumunów jednak po bramkach Cipriana Sandru, Dinamo wyszło na prowadzenie. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się remisem 14:14. 

REKLAMA

Druga połowa rozpoczęła się dobrze dla gospodarzy, którzy przez cały czas powiększali przewagę. W pewnym momencie przewaga Kadetten wynosiła aż pięć bramek. Wtedy przebudzili się goście, którzy po trafieniach Komogorova, Sandru oraz Estekiego ponownie doprowadzili do wyrównania. Wynik na tablicy wynosił 22:22. Spotkanie rozpoczynało się od nowa. Zawodnicy Dinama poczuli szansę na wywiezienie korzystnego wyniku ze Szwajcarii i nie odpuszczali na moment. W 59. minucie po bramce Andrija Pendicia, gospodarcze wyszli na prowadzenie 25:24. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Kadetten 27:25. Michał Szyba zakończył spotkanie z czterema bramkami oraz dwiema asystami.

Kadetten Schaffhausen - Dinamo Bukareszt 27:25 (14:14)