Rhein-Neckar Lowen zagra rezerwami w starciu z Barceloną? Absurdalny kłopot "Lwów"

Z niezwykle kuriozalną sytuacją spotkali się mistrzowie Niemiec. Drużyna będzie musiała rozegrać dwa spotkania w ciągu dwudziestu czterch godzin.

- Z takim terminarzem wszelkie granice zostały przekroczone – mówi Jennifer Ketterman, sekretarz Rhein Neckar Lowen. Wszystko za sprawą problematycznego terminarza, przez który niemiecka drużyna będzie musiała rozegrać dwa mecze w ciągu dwóch dni.

REKLAMA

Pierwszy ma zostać rozegrany w Lipsku 11 listopada w ramach Bundesligi, a niewiele ponad dobę później, gracze mistrza Niemiec będą musieli rozegrać kolejne spotkanie w Barcelonie oddalonej o 1700 kilometrów od Lipska, tym razem w Lidze Mistrzów. Godziny rozpoczęcia obu spotkań dzieli niespełna 25 godzin.

Nie od dziś wiadomo, że sprawą priorytetową dla niemieckich klubów jest rodzima liga. Z powodu tej absurdalnej sytuacji włodarze klubu zastanawiają się nad wystawieniem rezerw w starciu z Blaugraną. Taka sytuacja była bardzo kuriozalna - przypomnijmy, że będzie to mecz mistrzów Hiszpanii z mistrzami Niemiec. Takiej sytuacji w Lidze Mistrzów jeszcze nigdy nie było. 

Władze niemieckich klubów od dawna narzekają na bardzo napięty terminarz. Nie ma się co dziwić, bo rozgrywki rozpoczynają one już praktycznie w połowie sierpnia meczami Pucharu Niemiec, a Bundesliga przerwę zimową zaczyna dopiero w grudniu.