2017-09-16 08:49:00
Wojciech Staniec

Przybecki przed Vardarem: Nie możemy się już doczekać tego pojedynku

Pojedynkiem z obrońcą trofeum rozpoczną tegoroczne zmagania w Lidze Mistrzów zawodnicy Orlen Wisły. - Jesteśmy świadomi jak dużo atutów ma Vardar - nie kryje szkoleniowiec płocczan, Piotr Przybecki. 

- Choćby bramkarz Arpad Sterbik jest w stanie zatrzymać każdy zespół na świecie. Ale my o tym nie rozmawiamy, bo wszyscy to wiedzą. Nasze podstawowe zadanie - znaleźć sposób, jak im te atuty we własnej hali odebrać - dodaje.

REKLAMA

Trener Przybecki zdaje sobie siłę z potencjału mistrzów Macedonii. - Zagraża nam cały tył. Rozwinął się Vuko Borozan, w miejsce Alexa Dujszebajewa wszedł Dainis Kristopans. To są ludzie, którzy potrafią zdobywać bramki z dziesiątego metra. Ryzyko podwyższenia pod nich z kolei takie, że na kole zostają silni i bardzo doświadczeni gracze. Na środku być może zabraknie Luki Cindricia, ale w ostatnich meczach Igor Karacić prowadził ich grę i dużej różnicy w jakości nie widziałem - zauważa.

Vardar wygrał Ligę Mistrzów, ale to nie znaczy, że płocczanie nie mają z nimi szans. - W zeszłym sezonie Vardar pokazał, na co go stać, ale… Ich też można ugryźć. Nie możemy się już doczekać tego pojedynku. Będziemy się starali wykorzystać nasze możliwości. Do tego fajnie byłoby, gdyby nasza hala ponownie zawrzała, bo zawodnicy potrzebują tego jak powietrza. Oni potrzebują wsparcia kibiców - nie ukrywa szkoleniowiec Orlen Wisły.

Pojedynek Orlen Wisły z Vardarem Skopje rozpocznie się w niedzielę 17 września o godzinie 19.

źródło: inf. prasowa