2016-08-20 12:20:00
Wojciech Staniec

IHF potwierdza: chcemy zakazać kleju. Bo nie widać kolorów piłki

 

Kolejną kontrowersyjną zmianę przepisów szykuje IHF, czyli Światowa Federacja Piłki Ręcznej. Potwierdziły się wcześniejsze nieoficjalne informacje o tym, że z hal zniknąć ma używany od lat klej.

Takie informacje pojawiły się w poprzednim tygodniu. Teraz IHF oficjalnie już potwierdziła, że dąży do tego, aby klej (jest on wykonany z żywicy) był zakazany na meczach piłki ręcznej. Szczypiorniści używają go, gdyż dzięki niemu mogą łatwiej chwytać piłkę, a przy obecnej szybkości gry w sposób znaczący ułatwia to rozgrywanie akcji.

Nie oznacza to jednak, że teraz mecze będą rozgrywane taką samą piłką jak obecnie, ale bez kleju. Trwają prace nad nowym projektem, który umożliwi zaprojektowanie piłki w ten sposób, że będzie ona łatwiejsza do złapania. Od dwóch lat zajmuje się tym firma Molten, a IHF wydał na to już ponad milion dolarów. 

Wszystko wskazuje na to, że prace powinny potrwać jeszcze do końca 2017 roku. Jeżeli tak się stanie przeprowadzone zostaną testy, a gdy i one zakończą się sukcesem, to propozycje zmian zostaną przedstawione na kongresie IHF w 2017. Kongres zapewne je zatwierdzi, a wtedy nowa zasada będzie obowiązywała na wszystkich meczach piłki ręcznej na świecie.

IHF wymienia kilka powodów zmian. Z jednej strony chodzi o to, ze żywica jest niezdrowa dla zawodników. Ale są też powody praktycznie, tak jak brudzenie się hal i sal sportowych. A także to, że przez klej nie widać kolorów piłek specjalnie projektowanych na najważniejsze imprezy. Są one często w barwach państw organizujących turniej, ale po kilku minutach gry piłka od kleju staje się ciemna.

Władze światowej federacji miały na względzie także to, że część rodziców zabrania dzieciom grać w piłkę, z użyciem żywicy.