2025-02-20
20:45:00

30:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
20:45:00

25:24
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
18:45:00

33:32
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
18:45:00

32:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
18:45:00

33:30
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
20:45:00

28:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
20:45:00

32:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
18:45:00

26:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
18:45:00

29:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
18:45:00

31:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
20:45:00

39:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
20:45:00

33:37
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
20:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
20:45:00

26:35
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
18:45:00

32:37
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
20:45:00

29:29
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
18:45:00

32:33
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20

30:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20

25:24
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26

28:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26

32:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27

39:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27

33:37
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06

26:35
0:0


Zobacz więcej



2025-10-15 20:21:37
Jan Feliszek

Koncert Wisły po przerwie, Nafciarze z historycznym zwycięstwem nad PSG

Do Orlen Areny przyjechali mistrzowie Francji, by zapoczątkować wymagający tydzień spotkań dla mistrzów Polski. Na początek paryżanie, później wyjazd do Kielc, a wszystko spuentuje mecz z Barceloną w Płocku. Najważniejsze było, by zacząć ten ważny czas od zwycięstwa z Francuzami.

Początek spotkania bardzo wyrównany, ale to paryżanie maksymalnie prowadzili różnicą dwóch trafień (3:1). W 13. minucie o pierwszy czas w tym meczu poprosił trener Sabate, bo rywale uciekali i jego podopieczni tracili już trzy bramki (4:7). Mimo próby reakcji to nadal gracze PSG kontrolowali przebieg tego starcia, skrupulatnie zwiększając swoją i tak już solidną zaliczkę (12:7). W ostatnich 10 minutach pierwszej części rywalizacji, gospodarzom udało się delikatnie zniwelować straty i na przerwę schodzili z wynikiem 14:17. Szczególnie za skórę Nafciarzom zalazł Elohim Prandi, który w pierwszej połowie zdobył 7 trafień.

Początek drugiej połowy to wymiana ciosów. Bramka za bramkę, ale nadal ze skromną zaliczką paryżan (19:22). Niezrażeni Nafciarze ruszyli do odrabiania strat i w 42. minucie doprowadzili do upragnionego remisu (22:22), co zmusiło szkoleniowca PSG do wzięcia czasu. Niespełna 120. sekund później mistrzowie Polski wyszli na pierwsze w tym meczu prowadzenie (24:23). Nie do zatrzymania był Dawid Dawydzik i nie do zatrzymania była Wisła, która na tyle zdołała zdominować Francuzów, że objęła trzybramkowe prowadzenie (26:23).

PSG walczyło, ale w ostatnie 10 minut to podopieczni Xaviera Sabate wchodzili z rezultatem 29:25. Paryżanie chcieli za wszelką cenę dogonić Nafciarzy, ale ta sztuka im się nie udała i ostatecznie Wisła po raz pierwszy w historii pokonała PSG w Orlen Arenie.

Orlen Wisła Płock – PSG 35:32 (14:17)