Kto powalczy o punkty w czwartym dniu mundialu?

Uczestnicy piątkowych rywalizacji mają już za sobą pierwsze mecze na tegorocznych mistrzostwach. Jedni po solidnych występach z optymizmem wyczekują drugiej kolejki, inni natomiast spróbują zrehabilitować się za niepowodzenia na inaugurację.   

W trakcie piątkowych zmagań skonfrontują się zespoły z czterech grup. Kibice znad Wisły będą spoglądać na duński Herning, gdyż właśnie tam Orły Lijewskiego staną w szranki z Czechami. W drugim meczu grupy A Niemcy podejmą Szwajcarów.  

Włodarze IHF postanowili nie sugerować się alfabetem i z litery A od razu przeskoczyli do litery D, by zestawić ze sobą kadry z grupy oznaczonej tym właśnie znakiem. Holendrzy po imponującym zwycięstwie nad Gwinejczykami zmierzą się z bardziej wymagającym rywalem – Macedonią Północną. Natomiast wcześniej wspomniani Gwinejczycy spróbują urwać punkty Węgrom.

W grupie E dojdzie do starcia niepokonanych do tej pory reprezentacji Portugalii i Brazylii. Zdruzgotani bolesnym falstartem Norwegowie mają na rozkładzie potencjalnie słabszego przeciwnika – USA.

W piątek kolejnego występu doczekają się współgospodarze turnieju z Chorwacji. Kibice z Argentyny liczą, że ich ulubieńcy w spotkaniu z Hrvatską pokażą się z lepszej strony, niż w potyczce z Egiptem. Faraoni natomiast zagrają z Bahrajnem, który uchodzi za najsłabszą drużynę z całej stawki grupy H. 

GRUPA A
Czechy – Polska (godz. 18:00, Herning)
Szwajcaria – Niemcy (godz. 20:30, Herning)

GRUPA D
Holandia – Macedonia Północna (godz. 18:00, Varaždin)
Gwinea – Węgry (godz. 20:30, Varaždin)

GRUPA E
Portugalia – Brazylia (godz. 18:00, Oslo)
USA – Norwegia (godz. 20:30, Oslo)

GRUPA H
Bahrajn – Egipt (godz. 18:00, Zagrzeb)
Chorwacja – Argentyna (godz. 20:30, Zagrzeb) 

Fot. Mateusz Kaleta