
2024-10-30 07:11:26
Dominik Gruchała
Trudne wyprawy faworytów w siódmej kolejce Ligi Mistrzów
Po miesiącu intensywnego grania zbliża się trzytygodniowa przerwa dla uczestników EHF Champions League. Jednak zanim odpoczniemy od rywalizacji najlepszych klubów w Europie, do rozstrzygnięcia pozostała siódma runda zmagań.
Ostatni październikowy akord Ligi Mistrzów będzie weryfikacją dla drużyn, które liczą na udział w turnieju Final Four. Naprzeciw faworytów staną zespoły aspirujące do dołączenia do czołówki i w większości przypadków mogą liczyć na wsparcie żywiołowej publiczności. Czy któremuś z gigantów powinie się noga i zaliczy bolesną wpadkę? Tego dowiemy się już w środę i czwartek.
GRUPA A
Paris Saint-Germain Handball – Sporting CP (środa, godz. 20:45)
Obydwie ekipy przystąpią do potyczki w odmiennych nastrojach. Paryżanie z meczu na mecz wyglądają coraz lepiej, a dowodem ich zwyżkującej formy była niedawna wygrana w Berlinie. Sporting natomiast w ostatnich trzech kolejkach wywalczył raptem trzy punkty. Gorsze wyniki kosztowały Portugalczyków utratę pierwszego miejsca w stawce.
Orlen Wisła Płock – Veszprém HC (środa, godz. 20:45)
Mistrzowie Polski wciąż nie mogą odnaleźć odpowiedniego rytmu. Zaledwie jedno zwycięstwo w sześciu spotkaniach to zawstydzający bilans dla podopiecznych Xaviego Sabaté. O następne punkty nie będzie łatwo, gdyż do Płocka przyjeżdża lider grupy A.
Dinamo Bukareszt – Füchse Berlin (czwartek, godz. 18:45)
Drużyny z Niemiec często uchodzą za faworytów w swoich pojedynkach, jednak tym razem to nie do końca prawda. Rumuni zbudowali team, który potrafi postawić się każdemu. Remis lub wygrana gospodarzy są bardzo prawdopodobnymi scenariuszami.
Fredericia Handbold Klub – HC Eurofarm Pelister (czwartek, godz. 18:45)
Duńczycy mają nadzieję na drugie zwycięstwo z rzędu. Natomiast Pelister jedzie do Odense z planem wywalczenia kompletu punktów. Choć obydwa zespoły dołują w tabeli, ich konfrontacja może przynieść wiele emocji.
GRUPA B
Kolstad Handbold – Aalborg Handbold (środa, godz. 18:45)
Skandynawskie derby wypadają w najlepszym do tego momencie. Gospodarze podbudowani tryumfem w Szeged zmierzą się z finalistą poprzedniej edycji. Ten zaś w zeszłym tygodniu pokonał na wyjeździe kielecką Industrię. Mecz w Trondheim zapowiada się pasjonująco.
OTP Bank-PICK Szeged – Industria Kielce (środa, godz. 18:45)
Kielczanie do tej pory radzą sobie w kratkę. Po bolesnej porażce z Aalborgiem szansą na rehabilitację jest pojedynek z wicemistrzem Węgier. Madziarze postawią twarde warunki. Na szczęście zawodnicy ze Świętokrzyskiego zdążyli już udowodnić, że na wyjazdach prezentują się nadspodziewanie dobrze.
SC Magdeburg – HC Zagrzeb (środa, godz. 18:45)
Przedostatnie miejsce w grupie B jest sporym rozczarowaniem dla fanów Magdeburga. Dwa punkty zdobyte w starciu z Chorwatami nieznacznie poprawiłyby morale szczypiornistów Benneta Wiegerta, ale zagrzebianie nie zamierzają ułatwiać im tego zadania.
HBC Nantes – Barcelona (czwartek, godz. 20:45)
Starcie wicelidera z niepokonaną Barcą to hit czwartkowych rywalizacji. Francuzi grają efektownie i skutecznie, wysoką dyspozycję potwierdzając kolejnymi wygranymi. Czy to wystarczy na obrońcę tytułu? Dotychczas Duma Katalonii rozjeżdżała wszystkich niczym walec, ale starcie z Nantes może okazać się tym najtrudniejszym.
Fot. Patryk Ptak
Polecamy również: Sesja Noworodkowa Kielce w studiu fotograficznym Żanety Kosmali
Tweet| Lp | Zawodnik | Bramki |
|---|---|---|
| 1 | Mario Sostarić | 91 |
| 2 | Kamil Syprzak | 84 |
| 3 | Mathias Gidsel | 77 |
| 4 | Filip Kuzmanovski | 72 |
| 5 | Martim Costa | 72 |
| 6 | Lasse Bredekjaer Andersson | 70 |
| 7 | Aymeric Minne | 69 |
| 8 | Nedim Remili | 68 |
| 9 | Francisco Costa | 64 |
| 10 | Orri Freyr Þorkelsson | 64 |
| 11 | Simon Jeppsson | 60 |
| 12 | Valero Rivera Folch | 59 |
| 13 | Elohim Prandi | 57 |
| 14 | Filip Glavaš | 57 |
| 15 | Sigvaldi Bjørn Gudjonsson | 56 |
| 16 | Thomas Arnoldsen | 56 |
| 17 | Jack Thurin | 55 |
| 18 | Luka Lovre Klarica | 55 |
| 19 | Ludovic Fabregas | 54 |
| 20 | Magnus Soendenaa | 54 |
| 21 | Melvyn Richardson | 53 |
| 22 | Sergei Kosorotov | 52 |
| 23 | Luis Frade | 51 |
| 24 | Miha Zarabec | 51 |
| 25 | Omar Yahia | 51 |















