Vive zadowolone ze zwycięstwa w Płocku. "W kolejne mecze z Wisłą musimy włożyć dużo serca"

Vive Tauron wygrało w ostatnim meczu rundy zasadniczej w Płocku 23:18. Kielczanie skończyli pierwszą część sezonu bez porażki.

- Możemy być zadowoleni, że wygraliśmy. Wszyscy widzieliśmy, że w trakcie meczu obie drużyny grały lepiej w obronie niż ataku - przyznał trener Vive Tauronu, Tałant Dujszebajew. - Było dużo emocji, bramkarze pokazali dobry poziom. Jesteśmy zadowoleni, bo to zawodnicy reprezentacji Polski - dodał kielecki szkoleniowiec mając na myśli Adama Morawskiego i Sławomira Szmala.

Zadowolony był także Piotr Chrapkowski. - Cieszymy się ze zwycięstwa. Wiemy, że zagraliśmy solidne spotkanie - podsumował rozgrywający Vive Tauronu.

"Chrapek" odniósł się także do ewentualnych meczów, które Vive i Wisła mogą ze sobą rozegrać jeszcze w finale PGNiG Superligi i PGNiG Pucharu Polski. - Z Płockiem się jeszcze spotkamy w tym sezonie i trzeba włożyć dużo serca i walki w te mecze. Płock potrafi gra dobrze i teraz to potwierdził. My robimy swoje i czekamy na kolejne mecze - zakończył.

Tweet