2024-04-22 09:47:23
Dominik Gruchała

Füchse Berlin remisuje z THW Kiel w hicie Bundesligi

Prestiżowe spotkanie pomiędzy Füchse Berlin a THW Kiel zapowiadano jako szlagierowe 29. kolejki Bundesligi. I faktycznie, gracze obydwu ekip dostarczyli kibicom emocjonujących wrażeń, a mecz zakończył się rezultatem 32:32.

Niedzielne starcie wicelidera z czwartą drużyną stawki elektryzowało fanów szczypiorniaka nie tylko za Odrą. Kilończycy, jako ustępujący mistrz bez szans na powtórkę z zeszłego roku, mierzyli się z teamem aspirującym do sięgnięcia po ten jakże cenny tytuł. Na nieszczęście dla Füchse wciąż w grze był zespół z Magdeburga, który na ostatniej prostej sezonu mógł pozbawić Lisy marzeń o tryumfie w Bundeslidze.

Początek to wyraźna przewaga gospodarzy, którzy w 8. minucie prowadzili już 5:0. Zebry mozolnie zaczęły odrabiać straty, a gdy w 14. minucie niezawodny Niclas Ekberg z karnego zmniejszył dystans do jednego trafienia (7:6), wydawało się, że rywalizacja wraca do punktu wyjścia. I rzeczywiście, do przerwy żadna z drużyn nie potrafiła wypracować jakiejkolwiek zaliczki, stąd po pierwszej połowie tablica wyników wskazywała remis – po 18.

Druga odsłona nie przyniosła zmiany scenariusza. Jakakolwiek przewaga z jednej bądź drugiej strony była szybko neutralizowana przez rywali, stąd przez większość czasu gra odbywała się według schematu bramka za bramkę. Chwilowy przełom nastąpił w 52. minucie, kiedy to po znakomitym bloku Marsenicia trzeciego gola z rzędu dla Füchse zdobył Mathias Gidsel (30:28). Na niespełna minutę przed końcem THW Kiel wyrównało stan rywalizacji (32:32). Trener gospodarzy zdecydował się wziąć czas, jednak jego podpowiedzi nie przyniosły oczekiwanych efektów. Ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów 32:32.

Füchse Berlin – THW Kiel 32:32 (18:18)