2024-04-04 09:32:18
Wojciech Staniec

Arcytrudne zadanie przed Orlen Wisłą. Płocczanie grają na wyjeździe z PSG

Aż cztery bramki straty mają zawodnicy Orlen Wisły przed rewanżowym meczem z PSG.

Przed tygodniem płocczanie przegrali w meczu fazy play-offs Ligi Mistrzów domowe spotkanie z paryżanami 26:30. Tak więc przed rewanżem PSG jest w dobrej sytuacji, bo ma zaliczkę czterech bramek i rewanż u siebie. 

- W czwartek gramy trudny mecz przeciwko świetnemu przeciwnikowi, ale mimo tego jedziemy do Paryża z zamiarem odrobienia strat i awansu do ćwierćfinału. Wiemy, że nie będzie łatwo, ale mamy doświadczenie w takich sytuacjach i jedziemy tam z myślą o tym - zapowiada trener Nafciarzy Xavi Sabate.

Płocczanie mogą mieć w pamięci mecz z HBC Nantes z zeszłego sezonu, wtedy po szalonym dwumeczu udało się pokonać zespół z Francji i awansować do ćwierćfinału. Teraz zadanie będzie o wiele trudniejsze, bo PSG to zawsze jeden z faworytów do triumfu w Lidze Mistrzów.

- Kolejny pojedynek fazy play-off będzie dla nas ciężki, bo wchodzimy w niego z 4 bramkową stratą, w związku z czym musimy zrobić wszystko, żeby to nadrobić. Bardzo dobrze wiemy co i jak zagrać. Ostatnio nie zaprezentowaliśmy się najgorzej, natomiast nasz rywal rozegrał bardzo dobre zawody. Celem na nadchodzący mecz jest poprawa gry w obronie, aby między innymi zatrzymać Luca Steinsa, który świetnie poprowadził drużynę z Paryża podczas starcia w Płocku. Dla nas jest to niezwykle ważne spotkanie i musimy zaprezentować się w nim jak najlepiej, żebyśmy mieli szansę na kontynuowanie naszej przygody w kolejnej rundzie zmagań w Lidze Mistrzów - mówi skrzydłowy, Lovro Mihić.

Stawką będzie awans do ćwierćfinału, gdzie na PSG lub Orlen Wisłę Płock czeka już Barca.

Początek meczu PSG - Orlen Wisła Płock w czwartek, 4 kwietnia o godzinie 20.45.

wypowiedzi: sprwislaplock.pl

fot. Orlen Superliga/inf. prasowa