2024-04-03 23:00:10
Dominik Gruchała

Montpellier rywalem THW Kiel w ćwierćfinale

Poznaliśmy kolejnego ćwierćfinalistę tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Do grona ośmiu najlepszych klubów ze Starego Kontynentu dołączył team Montpellier HB.

W pierwszym spotkaniu rozegranym w Chorwacji padł remis – po 27. Taki rezultat stawiał w korzystniejszej sytuacji zespół Montpellier, który przed własną publicznością mógł przypieczętować awans do ćwierćfinału. Jednak pomimo dobrego wyniku wywalczonego na wyjeździe Francuzi zapowiadali, że u siebie nie mogą sobie pozwolić na dekoncentrację. Zagrzebianie już nie raz w tym sezonie udowodnili, że potrafią ogrywać drużyny teoretycznie silniejsze od siebie. Poza tym Ivan Čupić i spółka nie mieli nic do stracenia, stąd środowa potyczka zapowiadała się niezwykle interesująco.

Goście od pierwszych minut postawili na twardą obronę. Miejscowi bili głową w mur, a ich każda akcja w ataku była przerywana licznymi faulami. Scenariusz widowiska nieco przypominał przebieg wydarzeń z pierwszego meczu, jednak tym razem to Chorwaci stwarzali lepsze wrażenie na terenie rywala. Pomimo dużej nieskuteczności w ofensywie prowadzili w 10. minucie 4:5. Gracze Montpellier po efektownej bramce Bryana Monte wyszli na prowadzenie jeszcze przed upływem kwadransa (8:7), ale niespełna 5 minut później znów byli w odwrocie (8:10). Ostatecznie do przerwy żadna z ekip nie potrafiła zbudować choćby minimalnej przewagi (14:14).

Początek drugiej odsłony to lekkie wskazanie na przyjezdnych, którzy szybko odskoczyli na 2 trafienia (14:16). Miejscowi ponownie odrobili straty, a w 39. minucie minimalnie przechylili szalę na swoją korzyść (18:17). Ich dobra passa trwała, bo w 45. minucie wygrywali już 23:19. Szczypiorniści Montpellier niesieni dopingiem publiczności poszli za ciosem i zwyciężyli 30:24. Rywalem Francuzów w ćwierćfinale będzie THW Kiel.

Montpellier HB – HC Zagrzeb 30:24 (14:14)