2024-03-22 09:04:34
Dominik Gruchała

Füchse lepsze od Rhein-Neckar Löwen w meczu 26. kolejki niemieckiej Bundesligi

Szczypiorniści z Berlina powetowali sobie ostatnią porażkę w lidze z Magdeburgiem, ogrywając będący w kryzysie zespół z Mannheim. Dzięki zwycięstwu Lisy wciąż przewodzą stawce.

Rhein-Neckar Löwen nie może zaliczyć obecnej kampanii do udanych. Dopiero 11. miejsce w tabeli przed czwartkowym meczem mocno frustrowało sympatyków gospodarzy. Okazji na rehabilitację doszukiwano się w potyczce z liderem, ekipą Füchse Berlin, bo jak się przełamywać, to w starciu z najlepszymi.

W pierwszych minutach więcej z gry zdawali się mieć miejscowi. Mimo to zawodnicy Lwów nie potrafili zbudować wyraźnej przewagi. Przełom nastąpił dopiero w 20. minucie, ale na korzyść Füchse. Przyjezdni po szybkiej kontrze zwieńczonej trafieniem Tollbringa po raz pierwszy wyszli na dwubramkowe prowadzenie (8:10). Za chwilę różnica wynosiła już 3 gole, a skutecznym egzekutorem ponownie okazał się szwedzki skrzydłowy. Do przerwy goście utrzymali zaliczkę (11:14).

W drugiej połowie wyższość Lisów była już bezdyskusyjna. Team ze stolicy konsekwentnie budował przewagę, a bezradni gospodarze nie byli w stanie sforsować zasieków obronnych Füchse. Po końcowej syrenie wynik okazał się bezwzględny dla podopiecznych Sebastian Hinze, bo wynosił aż 28:36. W drużynie miejscowych na indywidualne wyróżnienie zasłużył dobrze znany kieleckim kibicom Tobias Reichmann – autor 7 bramek (100% skuteczności). Natomiast w zespole z Berlina błysnął formą Hans Lindberg (7/8; 87,5%).

Rhein-Neckar Löwen – Füchse Berlin 28:36 (11:14)