2024-02-24 19:31:15
Wojciech Staniec

Grad bramek w Ostrowie. Arged Rebud Ostrovia lepsza od beniaminka z Legionowa

Zawodnicy Arged Rebud Ostrovii Ostrów Wielkopolski pokonali we własnej hali Zepter KPR Legionowo.

Po wyrównanych pierwszych akcjach meczu w trzeciej minucie był remis 2:2. Później Zepter KPR Legionowo zanotował dobrą serię i po bramach Michała Klapki, Krystiana Witkowskiego i Damiana Pawelca odskoczył na 5:2. Beniaminek nie cieszył si jednak długo z prowadzenia, bo po czternastu minutach gospodarze doprowadzili do remisu po siedem i o czas poprosił trener Michał Prątnicki.

Po chwili przyjezdni znów odskoczyli na dwa gole, ale w 22. minucie o czas poprosił trener Kim Rasmussen i to była dobra decyzja, bo jego zawodnicy rzucili trzy gole z rzędu i wyszli na prowadzenie. Zepter KPR jednak się tym nie podłamał, nadal toczył wyrównany bój i po pierwszej połowie mieliśmy remis.

Dość szybko po wznowieniu gry Ostrovia odskoczyła na trzy bramki. To jednak nic nie udało i gospodarze odskoczyli na 25:21. Kwadrans przed przerwą Zepter KPR znów zniwelował straty do trzech trafień, wtedy z kolejnej przerwy skorzystał trener Rasmussen. To jednak nie zatrzymał rozpędzających się graczy z Legionowa, którzy dołożyli dwie kolejne bramki i złapali kontakt.

W ostatnich dziesięciu minutach znów zarysowała się przewaga Ostrovii, który zbudowała sobie większą przewagę i cieszyła się z wygranej. W sumie kibice zobaczyli w tym spotkaniu siedemdziesiąt dwie bramki.

Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski – Zepter KPR Legionowo 39:33 (17:17)

fot. Orlen Superliga/inf. prasowa