2024-01-22 11:46:12
Michał Szpulak

Starcie o życie gospodarzy turnieju. Rewelacyjna Austria zagra z Francją

To będzie być może decydujący mecz jeśli chodzi o grupę I fazy zasadniczej ME 2024. Niemcy i Węgrzy stoczą widowisko o awans. Czy Austria zatrzyma Francję?

W pierwszym spotkaniu dojdzie do rywalizacji dwóch zespołów, które nie mają już szans na awans do półfinału. Mecz jedynie o honor jak i potencjalnie może o kwalifikację do turnieju o Igrzyska w Paryżu. Chorwaci znowu zawiedli. Kolejny turniej z którego ekipa znad Adriatyku musi wracać na tarczy. A przecież tak dobrze się zaczęło w meczu z Hiszpanami. Islandczycy mogą powiedzieć to samo. Co roku wielkie nadzieje, mocny stabilny skład, a wyników jak nie było tak nie ma. Ciężko wskazać faworyta tego meczu, jednak Islandczycy nie potrafią grać przeciwko Chorwatom o czym dowodzi historia – na ostatnie 10 spotkań padł jeden remis i dziewięć razy wygrywała ekipa z Bałkanów. W tym spotkaniu szansę rozkładają się 50/50, bo to też zależy od motywacji obu drużyn. Ostatnie spotkanie między tymi ekipami to poprzednie Euro 2022, w którym jednym golem wygrała była Hrvatska – 23:22.

Chorwacja – Islandia poniedziałek, godz. 15:30

Na pewno największą rewelacją tego Euro są reprezentanci Austrii. Zremisowali oni już z trzema potęgami – Niemcami, Hiszpanami i Chorwatami, a wygrali również mecz z silnymi Węgrami tudzież odprawili z kwitkiem Rumunów. Lukas Hutecek, Nikola Bilyk i przede wszystkim Constantin Mostl – to główne postacie tego turnieju. Erwin Gierlinger stworzył naprawdę dobrze grającą drużynę, która może się przeciwstawić każdemu kogo napotka na swojej drodze. Tym razem jednak zadanie wydaje się jeszcze trudniejsze – a jest nim obecny mistrz olimpijski i wicemistrz świata Francja. Jeśli Austriakom uda się urwać punkty wielkim Trójkolorowym to z marszu będzie można stwierdzić, że będzie to najlepszy turniej tej reprezentacji w XXI wieku. A w zasadzie to już jest. Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi ekipami to mecz podczas MŚ 2021 w rundzie wstępnej i zwycięstwo 35:28 Francuzów. Jeśli Les Bleus wygrają to spotkanie to mogą być już pewni gry w półfinale turnieju.

Francja – Austria poniedziałek godz. 18:00

To co najciekawsze czeka nas jednak wieczorem. A tam starcie Niemców z Węgrami. Podopieczni Alfreda Gislasona, gospodarze tego turnieju mają nóż na gardle. Jeśli przegrają to spotkanie to mogą zapomnieć o półfinale. Jeśli jednak wygrają to znacznie się do niego przybliża i będą faworytem w walce o ½ finału. Węgrzy zawiedli z Austriakami, jednak w meczu o wszystko i pozostanie w grze niespodziewanie pokonali Chorwatów. W tym meczu zapewne faworytem są nasi zachodni sąsiedzi. Presja jaka ciąży na nich jest jednak ogromna, gdyż brak awansu do półfinału będzie odebrany jako kompletna katastrofa dla niemieckiej piłki ręcznej. Węgrzy z kolei wyczuli szansę, żeby pierwszy raz od 2012 roku zawitać w czwórce wielkiego turnieju. Wtedy były to IO w Londynie i 4. miejsce po przegranym meczu o brąz… z Chorwatami. Na ostatnie 13 spotkań między tymi zespołami osiem razy wygrywali Niemcy, cztery razy Węgrzy i raz padł remis, w ostatnim meczu towarzyskim w 2022 roku. Ostatni mecz na wielkiej imprezie wygrali za to Węgrzy – w 2021 roku e Egipcie podczas MŚ wygrali po thrillerze 24:23.

Niemcy – Węgry poniedziałek, godz. 20:30

fot. Mateusz Kaleta