2024-01-20 19:32:32
Michał Szpulak

ME 2024: Węgrzy pozostają w grze o wyjście z grupy!

W najciekawiej zapowiadającym się sobotnim spotkaniu podczas ME 2024 podopieczni Chemy Rodrigueza – Węgrzy zmierzyli się z graczami Gorana Perkovaca – Chorwatami.

Pierwsza połowa tego spotkania to trochę nerwy z obu stron. Węgrzy jednak po chwili wyszli na prowadzenie 9:5 po błędach w ataku pozycyjnym ekipy z Bałkanów. Bardzo szybko jednak błędy zaczęły się pojawiać również po stronie Madziarów, choćby straty i faule w ataku Richarda Bodo. Wykorzystywał to zarówno Tin Lucin jak i Zvonimir Srna.

W bramce chorwackiej szaleć zaczął Matej Mandić, młody obiecujący bramkarz PPD Zagrzeb. Chorwaci jednak jak dochodzili na bramkę straty to nie potrafili już wyrównać, a takich sytuacji mieli kilka w końcówce pierwszej części. Ostatecznie tę odsłonę meczu nieznacznie wygrali gracze Chemy Rodrigueza 14:13.

Drugą połowę także Chorwaci zaczęli od szansy na doprowadzenie do remisu z której nie skorzystał Zvonimir Srna. Węgrzy cały czas się trzymali, a po chwili znowu odskoczyli na dwie bramki. Chorwaci nawet w przewadze nie potrafili doprowadzić do remisu, a znowu pomylił się Zvonimir Srna. Węgrzy robili strasznie dużo błędów, czego Chorwaci nie potrafili w żaden sposób wykorzystać. Przełamanie nastąpiło w 39. minucie, kiedy to Mateo Maras wkrętką pokonał Laszlo Bartucza. Po czasie wziętym przez Gorana Perkovaca zaczął się lepszy moment ekipy znad Adriatyku. Wraz z upływem czasu wszystko wskazywało na to, że ten mecz może rozstrzygnąć się w końcówce. W końcówce to jednak Węgrzy przełamali szalę na swoją korzyść i wygrali to spotkanie pozbawiając Chorwatów szans na wyjście z grupy.

Węgry – Chorwacja 29:26 (14:13) 

Węgry: Bartucz, Palasics, Boka, Lekai, Mathe, Hnusz, Imre, Sipos, Ligetvari, Krakovszki, Fazekas, Banhidi, Ilic, Bodo, Ancsin, Rosta

Chorwacja: Kuzmanović, Mandić, Mihić, Cindrić, Lovre Klarica, Nacinović, Maras, Sostarić, Karacić, Lucin, Srna, Glavas, Sipić, Kusan, Jelinić, Mamić