2024-01-19 19:35:22
Michał Szpulak

ME 2024: Norwegowie ogrywają Holendrów. Świetna druga połowa Skandynawów

W drugim dniu rywalizacji o wejście do półfinału w grupie II doszło do rywalizacji najsłabszych na razie drużyn. Totalnie rozczarowująca Norwegia zagrała z Holandią.

Mecz dwóch drużyn, które nie były już zależne od siebie w walce o awans do półfinału. Ostatni mecz na wielkiej imprezie obie reprezentacje rozegrały rok temu, na MŚ. W Krakowie wygrali wówczas jedną bramką Skandynawowie.

Faworytem tego meczu oczywiście także byli gracze Jonasa Wille, jednak w tym turnieju kompletnie nie potrafili znaleźć swojej gry, co odbijało się znacząco na wynikach.

Początkowo zaczęli bardzo dobrze, od szybkiego prowadzenia. Zarówno Kristian Bjornsen jak i Sander Sagosen wiedli przym w swojej drużynie. Holendrzy jednak nie odpuszczali, w tej ekipie Luc Steins jak i Niels Versteijnen brali odpowiedzialność gry na swoje barki i wykorzystywali szybkie ataki – tak jakby używając norweskiej broni przeciwko nim.

Do przerwy ekipa Steffana Olssona prowadziła dwiema bramkami.

W drugiej połowie obie reprezentacje znowu zaczęły bardzo szybko, gol za gol co kilka sekund. Alexander Blonz dał w końcu prowadzenie Wikingom 21:20 i to miało być czerwone światło dla Oranje. Gra ekipy z kraju Tulipanów i wiatraków zaczęła się rysować, gubili piłkę i nie potrafili już tak łatwo radzić sobie z obroną norweską. Skandynawowie wyszli na +5 i coraz łatwiej radzili sobie w ataku pozycyjnym. Ostatecznie Norwegowie wygrali to spotkanie 35:32. 

Norwegia – Holandia 35:32 (16:18) 

Norwegia: Bergerud, Saeveras, Sagosen 6, Bjornsen 5, Tonnesen 3, Aga, Barthold, Overby 5, O’Sullivan 2, Lyse, Grondahl 1, Gullerud 7, Blonz 6, Gulliksen, Overjordet Reinkind

Holandia: Ravensbergen, Versteijnen, Schagen 5, Baijens 5, Steins 3, Smit, ten Velde 8, Kooij 5, Stavast, Geenen, Schoenaker, Kleijkers, Versteijen 5, Smits, Claessens 1, Sluijters

fot. Mateusz Kaleta