2024-01-18 19:39:44
Wojciech Staniec

Emocje w hicie na Euro. Francja ograła Chorwację

W hicie na mistrzostwach Europy Francja pokonała Chorwację.

Po wyrównanym początku Chorwaci wykorzystali grę w podwójnej przewadze i w ósmej minucie wygrywali różnicą dwóch trafień. Jednak w dwunastej minucie Francuzi doprowadzili do remisu. Znów kluczem była postawa w obronie, to dzięki niej Trójkolorowi raz po raz odzyskiwali piłkę. Chwilę później Nikola Karabatić wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Gra Chorwatów nieco się posypała, o czas poprosił ich trener. Jednak po kwadransie Francuzi odskoczyli na dwie bramki.

Francuzi wygrywali już trzema golami, ale w chorwackiej bramce pojawił się Dominik Kuzmanović, to była dobra decyzja, bo młody golkiper odbił ważne rzuty, w pewnym momencie miał już pięćdziesiąt procent skuteczności. Dzięki temu Chorwaci doprowadzili do remisu, przed przerwą mogli jeszcze odzyskać prowadzenie, ale nie udało im się to.

Po wznowieniu gry oglądaliśmy zacięte spotkanie, wynik ciągle oscylował wokół remisu. Wszystko zmieniło się po dziesięciu minutach, gdy Dylan Nahi dał swojej drużynie prowadzenie różnicą trzech bramek. O czas poprosił wtedy trener Chorwatów. Chwilę później trzecią karę dwóch minut, a więc czerwoną kartką ukarany został Ludovic Fabregas.

Znów jednak świetnie zaczęła funkcjonować defensywa Francuzów, którzy kwadrans przed końcem odskoczyli na cztery trafienia. Chorwaci szybko rzucili dwie bramki i znów mogli mieć nadzieje na korzystny wynik. Hrvatska miała szansę na doprowadzenie do remisu, ale straciła piłkę, do kontry pognał Dylan Nahi i skutecznie rzucił. Do samego końca spotkanie było zacięty, ale ciągle prowadzenie utrzymywali Francuzi. I to oni po końcowym gwizdku cieszyli się z wygranej.

Francja - Chorwacja 34:32 (18:18)

fot. Mateusz Kaleta