Michał Daszek wraca do zdrowia. Powinien zagrać ze Słowenią

Wszystko wskazuje na to, że Michał Daszek wróci do składu reprezentacji Polski na mecz ze Słowenią.

Lider reprezentacji opuścił inauguracyjny mecz z Norwegią z powodu choroby. Jak się teraz czuje? -Nie jestem jego adwokatem. Dla mnie jest ważne, że był na treningu, trochę się poruszał. Nie jest w stu procentach zdrowy, ale mówi, że czuje się lepiej, chce się poruszać. Wydaje mi się, że w sobotę będizemy mogli skorzystać z Michała, w jakimś ograniczonym czasie. Bo na pewno nie w całym - mówi selekcjoner reprezentacji Polski, Marcin Lijewski.

Problemy z chorobami były przyczyną braku Piotra Jędraszczyka w czwartkowym meczu. - To była decyzja podyktowana sytuacją zdrowotną. Z Hiszpanii wróciliśmy w kiepskim stanie zdrowotnym. Skrzydłowych dotknęło to bardzo mocno, bo Czapla (Mikołaj Czapliński) i Szyszko byli chorzy. Dachu do tej pory jeszcze. Nie chciałem ryzykować, że będziemy grali z jednym skrzydłowym, żeby mógł Piotrek Jędraszczyk zagrać. Dlatego Czapla musiał mieć w odwodzie Przemka Urbaniaka, a Jakub Szyszko Mateusza Kosmalę - przyznał Lijewski.

Niestety, kadrowicze nadal zmagają się ze zdrowiem. - Ktoś pokasłuje, są katary, różne historie przeziębieniowe. Jest lepiej niż było, bo były momenty, gdzie kilku leżało w łóżku i nie widzieliśmy ich po dwa, trzy dni - wspomina trener Polaków.

Mecz Polska - Słowenia odbędzie się w sobotę 13 stycznia. Początek o 18.

Fot. Mateusz Kaleta

Tweet