Telekom Veszprem przyjeżdża do Płocka

Telekom Veszprem będzie ostatnim rywalem Orlen Wisły Płock w 2023 roku w Lidze Mistrzów.

Latem Węgrzy dokonali kolejny raz potężnych wzmocnień i w tym sezonie celują w jeden cel - chcą wygrać Ligę Mistrzów. O tym, że są mocni może świadczy to, że wygrali na wyjeździe z Barcą (jednak w rewanżu u siebie nieznacznie ulegli). Telekom walczy o pierwsze miejsce w grupie i nie może pozwolić sobie na stratę punktów. Z kolei Orlen Wisła ma za sobą słabą jesień, ale dwa zwycięstwa z Celje Pivovarną Laśko pozostawiają nadzieje na wyjście z grupy, jednak, żeby tego dokonać potrzebne są punkty i sprawianie niespodzianek. Choćby w takim meczu jak z Telekomem.

- Veszprém jest naprawdę świetnym zespołem, lecz mamy taką przewagę, że gramy u siebie. Podopieczni Momira Ilicia to drużyna naszpikowana topowymi nazwiskami, która prezentuje szybki styl gry w piłkę ręczną. Wiemy, że przed nami trudne spotkanie, jednakże z niecierpliwością czekamy na ten pojedynek, który rozegramy w świetnej atmosferze tworzonej przez naszych kibiców. Mamy świadomość, że będzie ciężko, ale w domu wszystko jest jak najbardziej możliwe - mówi trener Xavi Sabate, który w przeszłości był szkoleniowcem węgierskiego klubu.

W ekipie Veszprem gra trzech byłych zawodników Nafciarzy - Rodrigo Corrales, Sergiej Kosorotow oraz Ignacio Biosca. Dwaj ostatni trafili do tego klubu latem 2023 roku.

Początek meczu Orlen Wisła Płock - Telekom Veszprem w czwrtek 7 grudnia o godzinie 20.45.

fot. Mateusz Kaleta