2017-03-25 21:25:00
Adam Brzuski

Wyszomirski nie poskromił Lwów

W ramach 24. kolejki Bundesligi TBV Lemgo z Piotrem Wyszomirskim w składzie mierzyło się z Rhein-Neckar Lowen. Jak przystało na mistrzów, Lwy pokazały swoim rywalom miejsce w szeregu, których czeka w tym sezonie ciężka walka o utrzymanie.

Początkowo spotkanie toczyło się bramka za bramkę, jednak około 20. minuty podopieczni Nikolaja Jacobsena zaczęli przejmować kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie. W ciągu kilki minut wypracowali sobie przewagę, która po syrenie kończącą pierwszą odsłonę wyniosła cztery trafienia. 

Wypracowana zaliczka pozwoliła Rhein-Neckar Lowen na spokojną grę w drugiej części spotkania i stopniowe powiększanie przewagi. Duża w tym zasługa Gudjona Valura Sigurdssona, który pokazał się ze świetnej strony, rzucając w tym spotkaniu aż 11 bramek. 

Ostatecznie mistrzowie Niemiec zasłużenie pokonali TBV Lemgo pięcioma bramkami, a powracający po kontuzji polski bramkarz nie może być zadowolony ze swojego występu. Piotr Wyszomirski bronił z zaledwie 25% skutecznością, a polskim kibicom pozostaje mieć nadzieję, że do spotkań reprezentacji odzyska pełnię formy.

TBV Lemgo - Rhein-Neckar Lowen 28:33 (13:17)