Alex Dujshebaev po badaniach. Nie jest tak źle, ale będzie musiał pauzować

Kontuzja jakiej doznał w meczu z PSG Alex Dujshebaev nie jest taż tak poważna jak można się było spodziewać. Potrzebna będzie jednak kilkutygodniowa przerwa.

Pod koniec pierwszej połowy meczu z PSG Dujshebaev po jednej z akcji w ataku i upadł na parkiet. Boisko opuścił o własnych siłach, ale od razu pokazał, że nie może kontynuować gry. Pierwsze diagnozy mówiły nawet o sześciu, siedmiu tygodniach.

- Alex doznał uszkodzenia mięśnia dwugłowego. Na szczęście uraz nie jest tak rozległy, jak podejrzewaliśmy, co oznacza, że czas jego rekonwalescencji będzie krótszy, ale wciąż mówimy jednak o okresie od czterech do sześciu tygodni przerwy. Oznacza to, że jego występ w IHF Super Globe jest pod znakiem zapytania. Jesteśmy jednak pozytywnie nastawieni i zrobimy wszystko, by absencja Alexa wyniosła bliżej czterech tygodni, choć nie możemy być tego pewni - mówi Tomasz Mgłosiek, trener odnowy biologicznej. 

Oznacza to, że kielczanie będą musieli sobie radzić bez swojego kapitana w meczach z THW Kiel, OTP-Bank Pick Szeged oraz Eurofarm Rabotnik.

Tweet