2023-09-13 20:28:11
Wojciech Staniec

Porażka na inaugurację. Industria Kielce słabsza od Aalborga

Od porażki zaczęli sezon w Lidze Mistrzów zawodnicy Industrii. Kielczanie przegrali we własnej hali z duńskim Aalborgiem.

Pojedynek z Aalborgiem inaugurował zmagania Industrii w tym sezonie Ligi Mistrzów. Kielczanie przystąpili do tego spotkania bez kontuzjowanych – Andreasa Wolffa, Haukura Thrastarsona, Pawła Paczkowskiego oraz Hassana Kaddaha. Aalborg przyjechał w piekielnie silnym składzie na czele pozyskanym latem Niklasem Landinem i wracającym do gry po problemach ze zdrowiem Mikkelem Hansenem.

Początek spotkania był mocno nerwowy, było dużo błędów. W 5. minucie po trafieniu Igora Karacicia było 1:1. Jednak w kolejnych minutach Duńczycy odskakiwali, a Industria próbowała gonić. Dobrze spisywał się Landin, który już na samym początku obronił karnego oraz sytuację sam na samą. Spotkanie wyglądało trochę jak zabawa w kotka i myszkę, w 20. minucie Alex Dujshebaev doprowadził do remisu, a cztery minuty później było 11:14 dla Aalborga. Kielczanie nie mogli złapać odpowiedniego rytmu i ich gra była rwana.

Sporo kontrowersji swoimi decyzjami wzbudzały prowadzące ten mecz Charlotte i Julie Bonaventura. Nie jest nowością, że w meczach, które one sędziują nie brakuje zaskakujących werdyktów i nie inaczej było tym razem. Po pierwszej połowie mistrzowie Polski przegrywali różnicą trzech bramek.

Industria zaczęła drugą połowę, ale nieskutecznie rzucił Szymon Sićko, odpowiedział Mads Hoxer Hangaard i goście mieli cztery bramki przewagi. Jednak kielczanie wzięli się szybko za odrabianie strat, w 34. minucie przy rzucie uderzony w twarz został Artsiom Karaliok i potrzebna była wideoweryfikacja. Ostatecznie czerwoną kartkę otrzymał Hoxer Hangaard, który w tej chwili miał pięć bramek na swoim koncie.

Później jednak znów Aalborg odskoczył na 3-4 bramki. To jednak nie był koniec, bo kielczanie poprawili obronę, rzucili się do odrabiania strat i na pięć na minut przed końcem przegrywali już tylko 30:31. Jednak końcówka należała do Duńczyków, którzy cieszyli się z wygranej.

Industria Kielce – Aalborg Handbold 31:34 (15:18)

Industria: Wałach, Błażejewski – Olejniczak, Wiaderny, Kounkoud, Sićko 10, A. Dujshebaev 5, Tournat, Karacić 6, Moryto 1, D. Dujshebaev 2, Surgiel, Stenmalm, Gębala, Karaliok 4, Nahi 2

Aalborg: Landin, Norsten – Nilsson 6, Larsen, Barthold 3, Hald Jensen 4, Hoxer Hangaard 5, Thurin 2, Larsen, Vlah 5, Bjornsen 2, Mollgaard, Antonsen, Juul, Hansen 7, Munk