Kamil Syprzak: Dochodziły do nas informacje, że PSG będzie w tym sezonie słabsze. Ale to nas scaliło

W sobotę w półfinale Ligi Mistrzów PSG z Kamilem Syprzakiem w składzie zagra z Barlinek Industrią Kielce.

PSG latem straciło m.in. Mikkela Hanena i Nedima Remiliego, a w trakcie rozgrywek kłopoty ze zdrowiem dopadły Nikolę Karabaticia. Czy bez części gwiazd PSG gra lepiej? - Byłbym daleki od takich opinii, dochodziły do nas takie informacje i dużo się mówiło o tym, że Paryż w tym sezonie będzie słabszym zespołem. A po tym niefortunnym wypadku z Nikolą Karabaticiem to już w ogóle. Ale myślę, że to właśnie scaliło naszą drużynę jeszcze bardziej, bo często jest tak, że jak nie ma tylu indywidualności to ekipa staje się jednością i zaczynam to odczuwać na własnej skórze, że jeden za drugiego poszedłby w ogień. To jest klucz do sukesu, ale myślę, że wszystkie drużyny, które są na tegorocznym Final4 to właśnie mają - odpowiada Kamil Syprzak.

Przed półfinałem jest sporo "szachów", bo występy Elohima Prandiego, czy Artsioma Karalioka stoją pod znakiem zapytania. - W teorii jest dużo sekretów, ale chyba wszyscy wiedzą jaka jest waga tego turnieju i miejsca, gdzie jesteśmy. Myślę, że i Karaliok i Elohim Prandi - może to zabrzmi zbyt agresywnie - ale nawet bez jednej nogi, czy ręki chcieliby w tym turnieju zagrać. Jeżeli będą mogli być chociaż na ławce rezerwowych to zrobią, już sama obecność ich na ławce da dużo - nie ma wątpliwości reprezentant Polski.

Czy w PSG w tym roku jest duża presja na triumf w Lidze Mistrzów? - Wiemy, że wśród tych najlepszych, czyli zarówno w Paryżu, Kielcach, Barcelonie i Magdeburgu presja będzie. Myślę, że nie ma co postrzegać jako negatyw, ale wyciągać z tego pozytywy. Każdy ze sportowców nauczył się grać z presją i osobiście mi to w niczym nie przeszkadza - odpowiada.

Jaki mecz zobaczymy w sobotę? - Miejmy nadzieję, że będzie to bardzo ciekawe i wyrównane widowisko do samego końca. Kibice na pewno dopiszą, więc fajnie byłoby im dać świetne widowisko. Tu całe miasto, ale i cała Europa żyje tym turniejem, więc mam nadzieję, że mecze będą wyrównane i będą rozstrzygać się w samych końcówkach - mówi Syprzak.

Mecz PSG - Barlinek Industria Kielce rozpocznie się w sobotę 16 czerwca o godzinie 18.

Z Kolonii Wojciech Staniec

Tweet