2023-06-16 15:15:50
Wojciech Staniec

Wolff: Na pewno będziemy chcieli zaskoczyć PSG. Ale ja jestem bramkarzem i nic nie wiem

PSG będzie rywalem Barlinek Industrii Kielce w półfinale Ligi Mistrzów.

Rok temu PSG doznał sporych osłabień, bo odeszli Nedim Remili i Mikkel Hansen. Jeszcze w trakcie sezonu urazu doznał Nikola Karabatić. Ale pomimo tego paryżanie w tym sezonie grają bardzo dobrze. - To jest prawda, że w tym sezonie mają mniej legedarnych i niesamowitych zawodników jak Hansen, czy Karabatić, który jest kontuzjowany, ale w tym sezonie pokazał już jak ważnym jest zawodnikiem i robił różnicę w wielu meczach. Nie wiem z czego to wynika, ale może z tego, że już długą grają razem, młodsi zawodnicy biorą na siebie odpowiedzialność, a nie tylko patrzą na tych bardziej doświadczonych zawodników i więcej robią sami - mówi Wolff.

Czy kielczanie mogą czymś zaskoczyć paryżan, lub paryżanie kielczan? - Mamy najlepszego trenera na świecie i zawsze może mieć jakiś pomysł, żeby zaskoczyć rywala. Ale PSG też ma super trenera i też będą się na nas przygotować. Zawsze mogą być niespodzianki, jak np. w trakcie mistrzostw świata, gdy w styczniu Słowenia grała z jednym zawodnikiem na środku boiska. Nigdy nie można być niczego pewnym, zawsze jest możliwość niespodzianki. Ja nie mogę jednak podać takich informacji, bo jestem bramkarzem i nic nie wiem - śmieje się bramkarz. - Ale jestem pewny, że PSG takie coś szykuje i my też - dodaje.

Co jest największym atutem PSG? - Mają bardzo szybkiego i mocnego Luca Steinsa. On jest ich mózgiem i on zawsze podejmuje decyzje w ataku i w kontrze. Mają dobrą skuteczność i dobrą obronę - przekonuje Wolff. 

Z Kolonii Wojciech Staniec