WIDEO: Zawodnicy Orlen Wisły Płock pokazali klasę. Wzorowe zachowanie wobec Karalioka i Olejniczaka

Orlen Wisła pokonała w finale Pucharu Polski Barlinek Industrię Kielce i obroniła trofeum. Po meczu płoccy zawodnicy pokazali ogromną klasę.

Dla kielczan, którzy za dwa tygodnie zagrają w półfinale Ligi Mistrzów ten mecz był bardzo pechowy. Tuż przed przerwą urazu stawu skokowego doznał Artsiom Karaliok. W trakcie drugiej połowy podobnego urazu - ale drugiej stopy - nabawił się Michał Olejniczak. 

Obaj zawodnicy po spotkaniu byli unieruchomieni i siedzieli na ławkach. Jednak podeszli do nich zawodnicy Orlen Wisły, przebili piątki, pocieszali i życzyli powrotu do zdrowia. W tym gronie był też Niko Mindegia, który rok temu w meczu PGNiG Superligi z kieleckim zespołem uszkodził więzadła w kolanie. Wtedy po odebraniu nagrody dla Gladiatora w zejściu z podium pomagał mu Artsiom Karaliok. Terz widać było, że Hiszpan podszedł do obrotowego. 

Tak więc w trakcie meczu walka jest na całego, ale po końcowym gwizdku jest wzajemny szacunek.

@kielcehandball @SPRWisla pic.twitter.com/SWXsFPrVIR

— Norbert Rzeszut (@RZ_Norbert) June 3, 2023

Tweet