MŚ 2023: Fantastyczny Torbjorn Bergerud! Norwegia wygrywa z Niemcami i zwycięża grupę

W wielkim hicie i zarazem ostatnim meczu dla obu ekip w rundzie głównej Niemcy zmierzyli się o pierwsze miejsce z Norwegami.

Ostatnie starcia między tymi wielkimi reprezentacjami miały miejsce w sumie dosyć niedawno, podczas IO w Tokio lepsi byli Niemcy (28:23), nieco później podczas ME 2022 takim samym rezultatem wygrali Norwegowie. Mecz więc zapowiadał się bardzo interesująco.

Norwegowie zaczęli bardzo dobrze, Kristian Saeveras odbijał rzuty Niemców, a Sander Sagosen czy Harald Reinkind wykorzystywali swoje sytuacje i było 4:1. Juri Knorr jednak nie dawał za wygraną i szybko wziął sprawy w swoje ręce doprowadzając do kontaktu ze Skandynawami. Mecz oczywiście odbywał się na zasadzie rzutów z dystansu, które jak to zwykle wśród zespołów ze Skandynawii i Niemców zawsze są najpotężniejszą bronią.

Andreas Wolff po chwili także przypomniał o sobie w bramce. Coraz bardziej z przebiegiem turnieju wydawało się, że tercet Wolff-Knorr-Golla będzie kluczowy w ostatecznym potencjalnym triumfie Niemców. Fenomenalny środkowy rozgrywający z Rhein Neckar Loewen robił z norweską obroną co chciał, jednak i to nie wystarczało do nadgonienia wyniku. Andreas Wolff z kolei obronił siódemki Barholda i Sagosena.

Do przerwy było 18;16 dla Norwegów.

Druga połowa rozpoczęła się podobnie, a Torbjorn Bergerud zamienił w bramce Norwegów Kristiana Saeverasa i spisuwał się znakomicie, odpowiadał mu kapitalnie Andreas Wolff. Jak odpowiadał Wolff, to w ataku Juri Knorr albo Johannes Golla byli kluczowi, to oni dawali kontakt. Luca Witzke po chwili dał remis Niemcom kapitalną indywidualną akcja i było 20:20, a Andy Wolff i Torbjorn Bergerud grali kluczowe role w swoich ekipach, raz bronił jeden, raz drugi – prawdziwa bramkarska klasa.

W 52. minucie Jannik Kohlbacher dał pierwsze w meczu prowadzenie Niemcom na 25:24, Norwegowie nie grali już tak płynnie jak wcześniej a i rzut z dystansu momentami zawodził. W końcówce znowu Niemcy załamali grę i Norwegowie wyszli na dwie bramki przewagi na pięć minut przed końcem.Torbjorn Bergrud był jak w transie i od wejścia w drugiej połowie to on dawał najwięcej swojej drużynie.  Zarówno Andreas Wolff jak i właśnie Torbjorn Bergerud byli bohaterami swoich drużyn, jednak to Norwegowie zeszli z boiska z tarczą.

MVP meczu został wybrany Torbjorn Bergerud. 

Ostatecznie Niemcy zmierzą sie w ćwierćfinale z Francuzami, a Norwegowie zagrają z Hiszpanami co będzie rewanżem dla Skandynawów za MŚ 2021. 

Niemcy – Norwegia 26:28 (16:18) 

fot. Rafał Oleksiewicz

Tweet